Małgorzata Socha złamała prawo. Zatrzymała ją straż miejska, jednak ta uniknęła mandatu! Co takiego zrobiła?

Małgorzata Socha w miniony weekend pojawiła się w centrum Warszawy i nie zastosowała się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Gwiazda została zaczepiona przez straż miejską.

Małgorzata Socha kilka dni temu otrzymała Telekamerę za osiągnięcia aktorskie. Dodatkowo u boku Julii Kamińskiej odbierała statuetkę dla "BrzydUli" - produkcji, która głosami czytelników "Tele Tygodnia" została mianowana najlepszym serialem. Z tej okazji gwiazda gościła w studio "Dzień dobry TVN" i tym samym pojawiła się w centrum Warszawy. Gdy podjeżdżała pod budynek, złamała obowiązujący przepis ruchu drogowego i zbagatelizowała znak zakazu. Została zaczepiona przez straż miejską, jednak nie otrzymała mandatu.

Małgorzata Socha uniknęła mandatu

W Warszawie na ulicy Szpitalnej (od pl. Pięciu Rogów do ul. Górskiego) trwają prace drogowe. Wprowadzono tam zakaz ruchu, który nie obowiązuje jedynie rowerzystów oraz mieszkańców. Część kierowców nie zastosowała się do postawionego przy rozkopanej jezdni znaku, a ich błędy wyłapywał patrol drogówki, wlepiając mandaty. 

Sznur aut wjechał pod zakaz, a patrol drogówki zatrzymywał każdego po kolei i wlepiał mandat - twierdzi informator "Super Expressu".

Anonimowe źródło tabloidu doniosło również, że wśród wspomnianych kierowców nie zabrakło Małgorzaty Sochy, która dodatkowo pozostawiła pojazd w niedozwolonym miejscu:

Nie dość, że wjechała pod zakaz, to jeszcze zaparkowała w niedozwolonym miejscu.

Gwiazda poniosła konsekwencje popełnienia zabronionego czynu?

Małgorzata Socha
Małgorzata Socha KAPiF

Jej wykroczenie zostało zauważone przez straż miejską. Aktorka podobno wymieniła z funkcjonariuszami kilka zdań i ciepłych uśmiechów, a niefortunna sytuacja zakończyła się wyłącznie pouczeniem. Gwiazda odjechała i uniknęła kary finansowej w wysokości do 250 złotych oraz przyznania pięciu punktów karnych. Miała szczęście?

Zobacz wideo Filip Bobek i Małgorzata Socha pracują razem na planie "Brzyduli". Jak się dogadują?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.