• Link został skopiowany

Agnieszka Włodarczyk wrzuciła archiwalne zdjęcie i oddała się wspomnieniom. "Powinnam ruszyć cztery litery. Pięknie tyję"

Agnieszka Włodarczyk przyznała, że w ciąży nie potrafi odmówić sobie przyjemności w postaci ulubionych potraw. Zdradziła, że zdecydowanie mniej zapału ma do uprawiania sportów.
Agnieszka Włodarczyk
instagaram.com@agnieszkawlodarczykofficial

Kilka dni temu Agnieszka Włodarczyk ogłosiła, że jest w ciąży. Teraz coraz chętniej dzieli się szczegółami - niedawno pokazała swoje upodobania jedzeniowe, a teraz zdradziła, że "pięknie tyje" i zupełnie nie ma ochoty na aktywności.

Agnieszka Włodarczyk o jedzeniu w ciąży

Gdy Agnieszka Włodarczyk ogłosiła, że jest w ciąży, to od tego momentu zamieszcza w sieci mnóstwo informacji na temat swojego samopoczucia i swoich zachcianek. W dużej mierze to właśnie one sprawiają, że czuje się inaczej, niż przed zajściem w ciążę.

Włodarczyk wciąż ma chęć na ogórki kiszone, pierogi, pączki i faworki. Okazuje się, że chętnie zajada się przysmakami, z kolei nieszczególnie ma ochotę na jakąkolwiek aktywność fizyczną.

Najwyraźniej szuka motywacji, by to zmienić. Wskazuje na to zdjęcie, które pojawiło się na jej profilu na Instagramie. Widać na nim, jak jedzie na rowerze. 

Tam było mi łatwo zmobilizować się do ruchu, tutaj jakoś nie mogę się zebrać. A chyba powinnam trochę ruszyć cztery litery, a nie tylko objadać się pączkami i faworkami.

Zobacz też: Agnieszka Włodarczyk początek ciąży spędziła w Indonezji. Zdradziła, jak się czuje: Zaczynałam być nieznośna w marudzeniu

 

 Agnieszka zapewnia, że stosuje się do zaleceń lekarza. Dba o siebie - oczywiście unikając aktywności ruchowej, co zresztą podkreśliła w ostatnim zdaniu.

Żeby nie było, że nie dbam o siebie - codziennie przyjmuję suple, jakie zaleciła pani doktor, dużo śpię, piję zdrowe soki i korzystam z diety makrobiotycznej… Brzuch smaruję aloesem oraz olejkiem kokosowym, żeby skóra była elastyczna.. A tak poza tym pięknie tyję - napisała Aga.

Cóż, najważniejsze, że się dobrze czuje i z dystansem podchodzi do całej sytuacji. Życzymy zdrowia i jak najmniej zmartwień!

Więcej o: