Pandemia koronawirusa bez wątpienia dotknęła cały świat i sprawiła, że rzeczywistość, którą dotychczas znaliśmy, należy już do przeszłości. Te wydarzenia nie ominęły także rodziny królewskiej, która na kilka miesięcy zrezygnowała z publicznych wystąpień. Ze względu na podeszły wiek, wszystkie wydarzenia z udziałem Królowej Elżbiety są ograniczane do niezbędnego minimum. Nawet audiencje u brytyjskiej monarchini odbywają się za pośrednictwem Internetu. W związku z tymi rygorystycznymi zasadami krążyły nawet plotki, że Królowa Elżbieta już nigdy nie spotka się z poddanymi.
Królowa Elżbieta i książę Filip jako jedni z pierwszych zaczepią się przeciwko COVID-19
Niedawno Wielka Brytania poinformowała jednak, że jako pierwszy kraj na świecie dopuści do powszechnego użytku szczepionkę przeciwko COVID-19 wyprodukowaną przez Pfizera i BioNTech. Zgodnie z wytycznymi, w pierwszej kolejności zaszczepione mają zostać osoby z grupy najwyższego ryzyka. Jak donosi "New York Post" wśród nich ma znaleźć się 94-letnia Królowa Elżbieta II i 99-letni książę Filip.
Królowa Elżbieta chce dać przykład swoim rodakom
Kto wie, być może dzięki temu, monarchini będzie mogła niedługo powrócić do pełnienia swoich dotychczasowych obowiązków związanych z wystąpieniami publicznymi. Królewska para oprócz ochrony własnego zdrowia pragnie także dać przykład Brytyjczykom i zachęcić ich do szczepień przeciwko COVID-19.
A wy jak sądzicie? Czy królewskiej parze uda się zachęcić rodaków do szczepień?
