Wiktoria Gąsiewska poczuła, że potrzebuje odmiany. Najprostszą i najszybszą metamorfozą jest oczywiście zmiana fryzury. Wiktoria bardzo dba o swoje długie włosy, dlatego raczej nie zobaczymy jej w krótkim cięciu. Jednak aby odmienić wizerunek postanowiła wypróbować modną ostatnimi czasy grzywkę. Aktorce w nowym wydaniu jest naprawdę do twarzy. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że teraz bardzo kogoś przypomina.
Gąsiewska świetnie czuje się w takim wydaniu. Trzeba przyznać, że jej twarz nabrała innego charakteru, a rysy twarzy zostały podkreślone. Wiktoria zapozowała do zdjęć i wrzuciła je na Instagram. Internauci zachwycają się włosami i nową grzywką. Część z nich zauważyła, że teraz młoda aktorka jest łudząco podobna do Marceliny Zawadzkiej, która bardzo często pokazuje się w podobnej fryzurze.
O wow, petarda!
Dokładnie to samo od razu pomyślałam. Jakbym widziała Marcelinę Zawadzką.
Od razu takie samo skojarzenie miałam. Ale tak czy inaczej pięknie - czytamy w komentarzach pod zdjęciem.
Rzeczywiście, jeśli dokładniej się paniom przyjrzeć, grzywka sprawiła, że podobieństwo jest naprawdę duże! Bez dokładnego przyjrzenia się, łatwo o pomyłkę.
Jak duże jest podobieństwo między Wiktorią a Marceliną Waszym zdaniem?
Coraz więcej celebrytek decyduje się na takie odświeżenie fryzury. Na cięcie zdecydowała się Anita Sokołowska, chwaląc się efektami na Instagramie. Niedawno grzywkę również zrobiła sobie Marta Wierzbicka. Jak widać, wiele gwiazd postanowiło zaryzykować i zobaczyć siebie w nowej odsłonie. Dobrze ścięta grzywka potrafi niesamowicie odmienić fryzurę i proporcje twarzy.