Eurowizja Junior 2020 zakończyła się zwycięstwem Francji. Polska nie wygrała konkursu, jednak trzeba przyznać, że w tych trudnych warunkach TVP zrobiła sporo, żeby zorganizować wszystko "na bogato". Ściągnięto na scenę Duncana Laurence'a z Niderlandów - zeszłorocznego zwycięzcę Eurowizji dla dorosłych, oddano też scenę Alicji Szemplińskiej, która miała reprezentować Polskę w Eurowizji w tym roku. Na scenie znalazła się też obok niej z występem solo Ida Nowakowska. I znowu skradła show.
Alicja Szemplińska reprezentowałaby Polskę w tegorocznej Eurowizji dla dorosłych, gdyby nie została ona odwołana ze względu na sytuację na całym świecie. Niestety, Ala nie miała szansy zaprezentować się przed całą Europą w Niderlandach. Znalazł się jednak dla niej czas antenowy w czasie Eurowizji Junior. Alicja Szemplińska pięknie zaśpiewała "Empires", jednak w pewnym momencie uwaga kamery przeniosła się z niej na... Idę Nowakowską.
Ida, w obcisłym, błyszczącym, czarnym kostiumie, tańczyła do utworu Alicji. Widzowie chyba nie do końca docenili ten zabieg reżyserski, który zresztą był kopią zeszłorocznego - wtedy też Ida Nowakowska miała swoje 5 minut nie tylko jako prowadząca, ale również jako tancerka-solistka.
Eurowizja Junior 2020. Ida Nowakowska na scenie Fot. AKPA
Ida 3 w 1, zaraz stanie jeszcze na widowni i będzie klaskać!
To wygląda jakby Kurski z oszczędności kazał Idzie poprowadzić, zatańczyć a na koniec umyć podłogi...
Skoro Ida zatańczyła, to czekam, aż Rafał zaśpiewa!
Zepsuła jej występ :( - czytamy w kilku miejscach w Internecie, gdzie na bieżąco oglądany i komentowany był finał Eurowizji Junior 2020.
Ciekawe, czy gdyby Polska wygrała Eurowizję dla dzieci jeszcze raz, to Ida - ponownie zapewne jako prowadząca show - miałaby okazję wystąpić na scenie w swoim tanecznym żywiole?