Magdalena Narożna zyskała rozgłos, dzięki uczestnictwie w programie "Must be the music", gdzie wystąpiła u boku zespołu disco polo. Przez kilka dobrych miesięcy wszystko szło zgodnie z planem, a Magdalena oraz "Piękni i młodzi" zdobyli serca zarówno jurorów, jak i widzów show. Niestety, sielankę przerwał nieoczekiwany zwrot akcji. Wokalistka rozstała się z mężem Dawidem Narożnym, co przyniosło kolejne komplikacje. Po sylwestrowym incydencie został usunięty z zespołu. Magdalena mimo wielu przeszkód świetnie sobie radzi, a na swoim Instagramie aktywnie pokazuje urywki z codzienności. Tym razem zdecydowała się pokazać swoim obserwatorom kawałek kuchni. Stylowo?
Artystka nie ma problemu, aby pokazywać w sieci wnętrza swojego mieszkania. W ostatnim wpisie na Instagramie widzimy luksusową kuchnię. Szyku nadają ciemnobrązowe meble, połączone z jasnymi blatami. Uwagę przyciąga również błyszcząca czarna lodówka pokaźnych rozmiarów. Ogromną przestrzeń złagodziły drewniane belki, które sprawiają, że wnętrze jest o wiele bardziej przytulne. Co ciekawe, w kuchni nie znajdziemy płytek - Magdalena zdecydowała się na drewnianą podłogę. Czar jednak prysł, gdy przeczytaliśmy, ile zajmuje sprzątanie takiej powierzchni.
W tak ponury dzień najlepiej zająć się porządkami w domu. Ja dziś tak zaczęłam od ósmej i końca widać. No cóż, działam dalej - napisała Narożna na Instagramie.
Jak wynika ze słów wokalistki, gruntowne sprzątanie samej kuchni to zajęcie na kilka godzin! Nic dziwnego, biorąc pod uwagę ilość wszystkich szafek i półek, które widzimy.
Wszystko jest bardzo praktyczne i pomieści wiele potrzebnych rzeczy, ale fakt spędzania kilku godzin na doprowadzeniu wnętrza do ładu trochę przeraża. Skupiając się na samym wystroju - jest bardzo przytulnie i na pewno może być to inspiracja dla obserwatorów Magdaleny.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!