Rok temu Agnieszka Woźniak-Starak w tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno straciła męża. Dziennikarka na kilka miesięcy wycofała się z mediów, a służbowe wyjścia ograniczyła do minimum. Musiało upłynąć sporo czasu, zanim zebrała wystarczająco dużo siły, by wrócić do codzienności - pracy czy spotkań z przyjaciółmi.
Na szczęście dzięki wsparciu bliskich udało jej się pozbierać. Piotr Kędzierski wyciągnął do niej pomocną dłoń - zaproponował audycję radiową, którą Agnieszka zgodziła się poprowadzić. Stopniowo dziennikarka zwiększała ilość spraw, które brała na siebie. We wrześniu podjęła nowe wyzwanie - zaczęła pracę jako prowadząca "Dzień dobry TVN". Jej debiut został ciepło przyjęty przez fanów. Widać, że wpłynęło to na nią szalenie dobrze. Być może potrzebowała pozytywnych zdarzeń w życiu, by stanąć na nogi.
Agnieszka Woźniak-Starak w czwartkowy wieczór opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z przyjaciółmi. Paczka znajomych spotkała się w restauracji Belvedere, której właścicielką jest matka Piotra Woźniaka-Staraka. Przy jednym stole z dziennikarką zasiedli między innymi Kamil Haidar i Zosia Ślotała. Widać, że wszyscy bardzo się lubią i dobrze czują się w swoim towarzystwie:
#friendsforever - napisała Agnieszka pod fotką.
Fani Woźniak-Starak długo czekali na ten dzień, w którym ich idolka w końcu zacznie się szczerze uśmiechać. W komentarzach pojawiło się mnóstwo głosów wsparcia:
Śmiech na twarzy, a w sercu pewnie dalej tragedia. Podziwiam za tę siłę do życia i lubię Cię jako osobę. Życzę, żeby serce już trochę się uspokoiło i zaczęło też się uśmiechać.
Rzesze fanów tęskniły za Pani uśmiechem, Pani Agnieszko! Wyczekaliśmy, aż ukoi się serce choćby na tyle, żeby wróciła Pani znów do nas. Cieszę się. Bardzo Panią lubię.
Płakałam nad Waszą tragedią, teraz tak bardzo mnie cieszy widok Twojej uśmiechniętej twarzy - piszą fani w komentarzach.
Też tęskniliście za Agnieszką?