• Link został skopiowany

Martyna Gliwińska o relacji z Bieniukiem. "Całe szczęście już jesteśmy na dobrej drodze". Wyznała, jak zareagował na wieść o ciąży

O relacji Martyny Gliwińskiej i Jarosława Bieniuka było ostatnio głośno w mediach. Wszystko za sprawą rozstania pary, a niedługo później informacji o ciąży.
Martyna Gliwińska, Jarosław Bieniuk
Instagram

Martyna Gliwińska zaczęła być widywana u boku Bieniuka po śmierci jego żony, Anny Przybylskiej i choć przez długi czas starała się chronić swoją prywatność, coraz częściej pokazuje swoje życie w mediach społecznościowych. Martyna postanowiła zabrać głos w sprawie związku z Bieniukiem, by rozwiać wszelkie wątpliwości.

Zobacz wideo

Martyna Gliwińska opowiedziała o reakcji na ciążę

Niedawno Gliwińska wzięła udział rozmowie z Jastrząb Post w ramach transmisji na żywo, która została udostępniona na Instagramie. Pojawiły się oczywiście pytania na temat relacji z byłym partnerem, a także reakcji Bieniuka na wiadomość o ciąży. 

Przypomnijmy, że wieść o pojawieniu się kolejnego potomka była niemałym zaskoczeniem zarówno dla Bieniuka, jak i Gliwińskiej.

Podobnie jak ja - był w głębokim szoku. Wiadomo, że takie sytuacje, kiedy czegoś się nie planuje, a ma to wpłynąć diametralnie na nasze życie, to na początku może wywoływać skrajne emocje, które nie zawsze są później prawdziwe. Na początku byliśmy oboje bardzo zaskoczeni, później staraliśmy się w tej nowej sytuacji odnaleźć. I to było dla nas bardzo dziwne

- wyznała Martyna w szczerej rozmowie. Zdradziła też, że choć trudno im było ponownie znaleźć wspólny język, aktualne relacje mają się nieco lepiej. 

Potem nasze drogi potoczyły się trochę gorzej, ale o tym nie za bardzo chciałabym rozmawiać. Całe szczęście już jesteśmy na dobrej drodze. Najważniejsze chyba jest to, co na końcu, co jest teraz - jeżeli można to nazwać końcem. Końcem tej bardzo przykrej naszej historii. Wszystko jest teraz dobrze, wspieramy się nawzajem i jesteśmy przede wszystkim dla Kazika

Gliwińska została także zapytana o dalsze plany. W mediach krążą bowiem informacje na temat rzekomych planów ślubnych pary. Przyznała, że tworzą relację partnerską, ale na zasadzie bycia rodzicami Kazia. Wypowiedziała się też na temat medialnego zamieszania wokół jej związku z Jarosławiem:

Stronię od mediów i jest to związane z tym, że media interesują się mną głównie przez relację z Jarosławem. On jest osobą, która stroni od mediów i nie lubi upubliczniać swojego życia prywatnego. Wszystko, co jest z nim związane, staram się zachowywać dla siebie ze względu na szacunek wobec niego i jego dzieci. Wiem, że tego nie lubią, więc tak się zachowuję. Nie chcę naruszać ich prywatności
Więcej o: