Selena Gomez ma za sobą bardzo trudny rok. We wrześniu gwiazda zawiesiła swój profil na Instagramie, a miesiąc później trafiła do szpitala psychiatrycznego. Powodem jej załamania miał być ślub jej byłego chłopaka Justina Biebera z Hailey Baldwin.
W styczniu 26-latka wróciła do prowadzenia mediów społecznościowych. Od tamtej pory wypuściła też piosenkę nagraną razem z Nicki Minaj, jednak z powrotem na salony czekała aż do ostatniego czwartku. Wtedy to Selena Gomez pierwszy raz od kilku miesięcy zapozowała na ściance. Od swojego załamania gwiazda konsekwentnie unikała publicznych wystąpień.
Gomez od lat jest zaangażowana w działalność charytatywną. Nic więc dziwnego, że uznałą dobroczynną galę We Day za idealną okazję do powrotu w blasku fleszu. Tego wieczoru piosenkarka postawiła na klasyczną, ale elegancką suknię od Diora z głębokim dekoltem. Do takiej kreacji dobrała makijaż w stylu "kocie oko" oraz stylowe upięcie. Ładnie, ale spodziewaliśmy się po niej bardziej spektakularnego powrotu.
Wygląda na to, że Selena jest gotowa na reaktywację swojej kariery. Kibicujecie jej?
MŁ