Meghan Markle i książę Harry są od niedawna szczęśliwymi posiadaczami konta na Instagramie. Szybko pobili rekord obserwujących i dostali się do Księgi Guinessa, a teraz okazuje się, że jest to być może zasługa samej księżnej. Istnieją podejrzenia, że profil osobiście prowadzi księżna.
Megan Markle bez wątpienia ma doświadczenie w social mediach. Przez wiele lat prowadziła nie tylko swoje prywatne, ale również kilka influencerskich kont na Instagramie, miała też swojego bloga. Jednak informacja o tym, że prowadzi oficjalnym profil, zelektryzowała brytyjskie media. Fani tej teorii mają dowody.
Chodzi o to, jakich słów używa osoba, która prowadzi konto SussexRoyal na Instagramie. Wszystkie konta brytyjskiej rodziny królewskiej są na wskroś brytyjskie, jeśli chodzi o styl pisania. Tymczasem na koncie SussexRoyal można znaleźć słowa popularne w języku angielskim używanym w USA.
Poszło o słowo "diapers" - czyli pieluszki dziecięce. W Wielkiej Brytanii mówi się na nie "nappies" i tak, jak w przypadku "subway" / "tube" - nikt nie powie na pieluchy "diapers". Czy to oznacza, że konto książęcej pary prowadzi ktoś o amerykańskich korzeniach? Czy może to być... Meghan Markle?
MAW