• Link został skopiowany

Paulina Krupińska została twarzą znanej sieci drogerii i wygryzła aż cztery gwiazdy. Takiej roszady chyba nikt się nie spodziewał

Paulina Krupińska została twarzą znanej sieci drogeryjnej. Miss Polonia 2012 zastąpi w tej roli gwiazdy serialu "Przyjaciółki".
Paulina Krupińska
KAPIF

O Paulinie Krupińskiej w ostatnim czasie jest naprawdę głośno. I co istotne, to już nie tylko ze względu na szeroko komentowany w mediach konflikt z Ewą Chodakowską, o którym więcej przeczytacie TUTAJ. Teraz bowiem Krupińska zyskała kontrakt, który z pewnością marzy się niejednej polskiej gwieździe. Otóż, okazuje się, że Paulina została twarzą jednej z najpopularniejszych sieci drogerii w kraju. Co najciekawsze, wygryzła z tego miejsca aż cztery inne koleżanki z branży. 

Zobacz wideo

Paulina Krupińska zamiast "Przyjaciółek"

A chodzi oczywiście o gwiazdy serialu "Przyjaciółki", czyli Anitę Sokołowską, Małgorzatę Sochę, Magdalenę Stużyńską oraz Joannę Liszowską. To właśnie one reklamowały sieć tych drogerii przez ponad dwa lata. Niestety, wszystko kiedyś się kończy i teraz nadszedł czas na zmianę. W rozmowie z "Super Expressem" nowy kontrakt Krupińskiej potwierdził już Jakub Jankowski z biura prasowego firmy.

Umowa reklamowa z aktorkami Małgorzatą Sochą, Anitą Sokołowską, Magdaleną Stużyńską i Joanną Liszowską dobiegła końca. Rozpoczynamy nową kampanię, która, jak mamy nadzieję, przypadnie do gustu naszym klientom. W tej kampanii weźmie udział Paulina Krupińska - wyznała w rozmowie z "SE".

W tym miejscu trzeba przyznać, że to odważny ruch ze strony firmy. Wizerunek Pauliny na przestrzeni ostatnich tygodni uległ lekkiemu nadszarpnięciu i to głównie przez wspominany już powyżej jej zgrzyt z Chodakowską. Grzeczna Miss w programie "Dance, dance, dance" pokazała swoją nieznaną dotąd twarz, co niestety spotkało się z dość nieprzychylnym odbiorem. 

Ale dodajmy także, że kontrakt ten z pewnością opiewać będzie na sporą sumę. Paulina zastąpi bowiem aż cztery inne gwiazdy. Czy tym samym zgarnie stawkę równą czterem wynagrodzeniom? Być może tak się stanie, ale nadal mocno zastanawia nas, czy wybór Krupińskiej, której jak się ostatnio okazało, kontrowersje nie są jednak obce, będzie dla firmy udaną roszadą. Jak myślicie? 

DH

Więcej o: