Według zagranicznych mediów lista osób, których nienawidzi Angelina Jolie, się powiększa. Do Jennifer Aniston i Brada Pitta dołącza teraz Amal Clooney. Aktorka ponoć czuje, że piękna prawniczka zajmuje jej pozycję w Hollywood i zabiera uwagę mediów.
Angelina nie znosi uwagi mediów poświęcanej Amal - donosi Page Six.
Amal i Angelina są podobne: piękne, inteligentne i interesują dziennikarzy. Obie działają na rzecz praw człowieka. Jednak Clooney wygrywa z Jolie - w przeciwieństwie do niej ma szczęśliwą rodzinę. Angie do tej pory toczy wojnę z Bradem Pittem, z którym nie może się porozumieć w kwestii rozwodu.
Podobnie jak Angie, żona George'a jest piękna, inteligentna i ma świetny styl. Oprócz tego ma szczęśliwą rodzinę i działa na rzecz praw człowieka. To wszystko wprawia Angelinę w szał - donosi portal.
Co więcej, według doniesień, mocno wierzy w to, że Clooney chce zająć jej miejsce.
Gwiazda naprawdę wierzy w to, że Amal chce zająć jej miejsce w Hollywood. Prawda jest taka, że Amal nie interesuje się Angeliną - jest w pełni skupiona na swojej rodzinie i pracy - czytamy dalej.
Jak myślicie, naprawdę ma się czego obawiać?
AW
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Maciąg i Wolański zmagali się z poważnym kryzysem. "Z pozoru idealnie, a wewnątrz..."
Agnieszka Maciąg kilka miesięcy przed śmiercią poinformowała o chorobie. Już wcześniej się z nią zmagała
Nowy kolor włosów Wieniawy dodał jej lat? Fryzjer gwiazd mówi wprost
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Znana modelka i pisarka miała 56 lat
Krystian ostro o odejściu Macieja z programu. Nie spodoba się to produkcji "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Agnieszka Kaczorowska 26 listopada zabrała głos ws. "Klanu". Postawiła sprawę jasno
Agnieszka Maciąg urodziła córkę po czterdziestce. "Mówiono, że ciąża w tym wieku może być zagrożona"
Chorzewska komentuje odejście Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Takich słów nikt się nie spodziewał
Katarzyna Niezgoda schudła prawie 30 kg. Teraz mówi wprost, co było kluczem do przemiany