Media są zachwycone poczynaniami Rafała Kurzawy podczas meczu Polska - Japonia. Pomocnik Górnika Zabrze precyzyjnie podał piłkę do Jana Bednarka, dzięki czemu ten drugi strzelił gola.
Kurzawa znalazł się w jedenastce polskiej reprezentacji na ostatnim meczu Polski w Mistrzostwach Świata 2018. Kurzawa jest zawodnikiem Górnika Zabrze. Piłkarz jak na razie miał na swoim trzy mecze towarzyskie w reprezentacji: z Meksykiem, Nigerią i Koreą Południową. Dobre wrażenie zrobił podczas tego drugiego meczu, gdzie niewiele brakowało, żeby strzelił bramkę.
Piłkarz urodził się w małej wsi Świba, niedaleko Kępna. Już od dziecka wykazywał zainteresowanie tym właśnie sportem. Gdy rozpoczął grę w w szkolnym klubie Marcinki Kępno, mówiono o nim, że przypomina Kazimierza Deynę. Porównywano go też do innego piłkarza - Miachela Owena, do którego był podobny fizycznie.
W wieku 17 lat trafił do Górnika Zabrze. Do tego klubu zwerbował go... Adam Nawałka. Kurzawa chwilowo występował też w Rybniku, ale powrócił do Górnika.
W lutym 2014 roku zadebiutował w Ekstraklasie w przegranym 0:3 meczu z Zagłębiem Lubin. O jego możliwościach można się było przekonać w sezonie 2017/18, kiedy został uznany za najlepszego asystenta ligi z 18 asystami.
Kurzawa unika mediów i publicznego chwalenia się. Nie chce obwieszczać swoich sukcesów. Nawet jego ojciec nie wiedział, że syn został powołany na tegoroczny Mundial. Dowiedział się tego... z telewizji!
Rafałem Kurzawą zaczęły interesować się niebieckie kluby, m.in. Freiburg i Koeln. Wróżycie mu sukces?
MT