Michał Figurski przed laty pozwalał sobie na wiele kontrowersyjnych wypowiedzi, przez co zyskał łatkę skandalisty. "Dziś na pewno żałuję, że kilka razy nie ugryzłem się w język. Nieopatrznie wypowiedzianymi słowami wyrządziłem komuś krzywdę, mimo że nigdy nie było to moim celem" - mówił w rozmowie z Plejadą. Jego życie zmieniło się w 2015 roku, gdy doznał wylewu. Był on konsekwencją źle leczonej cukrzycy typu I. Dziennikarz przeszedł przeszczep nerki i trzustki. Figurski na jakiś czas zniknął z mediów. Trzy lata później wrócił do pracy w radiu, a niebawem będziemy mogli go oglądać w nowym programie Polsatu "Temptation Island Polska" jako prowadzącego. W show zobaczymy rozdzielone pary, które zamieszkają w oddzielnych willach, a na wyspie nie zabraknie singli i singielek. Uczestnicy będą musieli oprzeć się wielu pokusom. Figurski w podcaście Piotra Witwickiego przyznaje, że sam wie sporo o zdradach.
Michał Figurski zapytany o to, "co wie o zdradach", odpowiedział bardzo szczerze. "Jestem tylko człowiekiem. I tak jak w zdrowiu doświadczyło mnie życie bardzo boleśnie, i ukarało za to, jak się prowadziłem. Podobnie było w moim życiu osobistym. Musiałem popełnić bardzo wiele błędów, żeby zrozumieć, że to jest niestety równia pochyła i gdzieś kończy się to wszystko upadkiem. Tak, wiem sporo o zdradach i nie będę tu udawał świętego..." - przyznał.
"Nie chciałbym myśleć, że trafiłem do tego programu, ponieważ mam takie warunki" - dodał. Zapewnił jednak, że "Temptation Island Polska" nie jest programem o zdradach. "Ci ludzie bardzo walczą. Po obu stronach. Zarówno po stronie uczestników, jak i po stronie singli i singielek, którzy paradoksalnie przyjechali - można tak sądzić - rozbić jakiś związek" - powiedział.
Warto dodać, że Odeta Moro, z którą dziennikarz rozwiódł się w 2014 roku po 12 latach małżeństwa w wywiadzie dla "Gali" zasugerowała, że to właśnie zdrada była powodem rozpadu związku. "Michał był facetem, który sprawiał, że ja o nic nie musiałam się martwić. Takim, który rozpieszczał. Ja zajmowałam się rodziną i miałam swoje przyjemności. Przy okazji była praca, która też dawała mi satysfakcję. Aż w końcu ja przestałam mu wystarczać. Myślę, że jest to najuczciwsza odpowiedź na pytanie, co się stało - ja już Michałowi nie wystarczałam" - mówiła.
Michał Figurski razem z uczestnikami poleciał na Kretę, aby nagrywać program. W rozmowie z Plotkiem przyznał, że praca na planie nie była dla niego prosta jako dla osoby z niepełnosprawnością. "To było pokonywanie lęku. (...) Człowiek z niepełnosprawnością, po udarze, najczęściej jest zamknięty w czterech ścianach. (...) A tu nagle wpadasz w kompletny science fiction. Na każdym kroku wszystko jest trudne". Więcej zdjęć dziennikarza znajdziecie w galerii na górze strony.