• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Adam szczerze o relacjach z mamą. "Potrafi mnie zirytować"

Adam z siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" udzielił szczerego wywiadu. Na łamach portalu cozatydzień.pl opowiedział o trudnych relacjach z mamą. Zdradził też, co zawdzięcza programowej żonie.
Adam 'Ślub od pierwszego wejrzenia 7'
'Ślub od pierwszego wejrzenia'. Adam wylądował w szpitalu. /fot. Player.pl

Więcej aktualnych informacji na temat uczestników popularnych programów telewizyjnych znajdziecie na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Wydawało się, że te pary przetrwają

Adam Sak wziął udział w siódmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Jego małżeństwo z Patrycją nie przetrwało, jednak mężczyzna nie żałuje udziału w programie. Podczas trwania show poznaliśmy także mamę uczestnika. W rozmowie z portalem cozatydzien.pl Adam opowiedział o ich trudnej relacji.

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Adam szczerze o relacjach z mamą. "Nie ma tej więzi między nami"

Relacje Adama z mamą od początku zwróciły uwagę fanów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzom nie podobał się sposób, w jaki uczestnik odnosił się do rodzicielki. W rozmowie z serwisem cozatydzien.pl mężczyzna odniósł się do zarzutów internautów.

Moja relacja z mamą, ale także relacja mojej siostry z mamą jest bardzo specyficzna z racji na to, że straciliśmy w bardzo młodym wieku tatę i mama się nami zajmowała. Z tego powodu też jej wiecznie w domu nie było, bo musiała sama nas utrzymać. Została z dwójką małych dzieci. Nie wywiązała się między nami jakaś mega więź, nie mamy bardzo bliskich relacji - powiedział na łamach portalu.

Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przyznał też, że z wiekiem coraz lepiej rozumie, w jak trudnej sytuacji znalazła się jego mama.

Ja oczywiście to bardzo szanuję i im jestem starszy, tym bardziej doceniam, ile musiała poświęcić, żeby nas wychować. Nigdy się z tym wcześniej nie spotkałem, ale moja mama jest jedyną osobą w moim życiu, która potrafi mnie zirytować i zezłościć jednym zdaniem. Ale tak samo jest w drugą stronę. Myślę, że to przez to, że nie ma tej więzi między nami - zdradził.

Adam jest świadomy, że czasem wina leży po jego stronie. Dodał także, że jest to zasługą jego programowej żony.

Wiem, że czasami przesadzam. I to jest jedna z tych rzeczy, za którą mogę podziękować Patrycji. Moja relacja z mamą troszeczkę się poprawiła od czasu programu. Starałem się uświadomić swoją mamę, mam wrażenie, że to się udało - wyznał.

Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaznaczył też, że stara się rozmawiać z mamą o błędach, które oboje popełniali. Przyznał również, że ich stosunki znacznie się poprawiły.

Więcej o: