• Link został skopiowany

Andrzej Piaseczny dokonał coming outu przez... prezydenta. "On spowodował, że napisałem taką piosenkę"

Andrzej Piaseczny wystąpił w programie znanego z "Googlebox. Przed telewizorem" Mariusza Kozaka. W show "Tolerancja jest Kozak" opowiedział o tym, co skłoniło go do coming outu. Wypowiedział się również na tematy polityczne. Co zdradził w rozmowie z Kozakiem?
Andrzej Duda, Andrzej Piaseczny
Agencja Wyborcza.pl, Instagram

Andrzej "Piasek" Piaseczny ponad miesiąc temu dokonał głośnego coming outu. Oficjalne wyznanie sprawiło, że Piasek zaczął coraz częściej otwierać się na temat swojej orientacji. Niedawno odbył rozmowę z Mariuszem Kozakiem, znanym widzom z "Googlebox. Przed Telewizorem". Na Instagramie prowadzi program "Tolerancja jest Kozak". Do cyklu zaprasza znane postacie, z którymi rozmawia o tolerancji i równości.

Zobacz wideo Andrzej Piaseczny ma chłopaka? „Nie chcę niczego ukrywać"

Andrzej Piaseczny: Prezydent namówił mnie do coming outu

W rozmowie z Piaskiem, Kozak poruszył dosyć wrażliwe tematy. Zadał rozmówcy niekoniecznie wygodne pytania, na które muzyk odpowiadał bezpośrednio, bez niepotrzebnych uników. Prowadzący zapytał Piasecznego między innymi o to, dlaczego coming outu dokonał tak późno. Okazuje się, że zachęcił go do tego sam... Andrzej Duda.

Staram się wyciągać wnioski i jeśli ktoś mnie namówił do tego coming outu, to najbardziej właśnie prezydent. (...) Nie społeczność, nie ci, którzy w słusznej sprawie walczą - na różne sposoby, które nie zawsze mi się podobają - ale one nie muszą mi się podobać. Cel mi się podoba. Skoro powiedziałeś o tym miesiącu nienawiści w zeszłym roku, to tak, to on spowodował, że napisałem tę piosenkę - wyznał Piaseczny.
 

Piasek do społeczności LGBT+: Gdzie wy jesteście, ja się pytam

Kozak poruszył w swojej rozmowie wątek sprzed wielu lat, kiedy Piaseczny pozował na okładce "Vivy!" z Mirką, która rzekomo była "kobietą jego życia". Co myśli o tej sytuacji muzyk po ponad dwudziestu latach?

Jestem tylko człowiekiem i poszukiwałem siebie. (...) Człowieczeństwo polega na tym, że jesteśmy jakoś w rozkroku, jakoś pośrodku i ja z całą pewnością trochę będę - zdradził Piasek.

W rozmowie z Kozakiem, Piasek zwrócił się również do społeczności LGBT+, która jego zdaniem niekiedy za mało robi, by sytuacja polityczna w Polsce uległa zmianie.

Społeczność LGBT to jest jakieś 10-11 proc. populacji. To jest tyle ludzi, ile mogłoby w tym kraju wywrócić każdy rząd albo każdą opcję polityczną doprowadzić do władzy. Gdzie wy jesteście, ja się pytam - grzmiał muzyk.

Oglądaliście Piaska w cyklu Mariusza Kozaka?

Więcej o: