Basię i Krystiana na Zanzibarze połączył gorący romans. Para niemal od początku poczuła do siebie chemię. Uczestnicy deklarowali wzajemną miłość i oddanie. Jednak po powrocie do Polski ich związek się rozpadł, a Basia związała się z innym uczestnikiem, Krzysztofem.
Trzeba przyznać, że byli kochankowie w rozmowie z Grabowską odnosili się do siebie z szacunkiem i imponującą, jak na historię ich znajomości, serdecznością. Krystian zapytany o ich rozstanie przyznał, że jest mu przykro, ale relacja była nie do odratowania.
W jakimś momencie próbowaliśmy tę relacje ratować. Jesteśmy na innym etapie, ja jednak potrzebuję więcej swobody, a Basia jest bardziej "domowa". Nie będę zagłębiał się w szczegóły, ale mam coś takiego, że odpycham bliskie osoby... Natomiast nie mam żalu do Basi, że związała się z Krzysiem. Bardzo się cieszę, bo jest szczęśliwa… On daje jej to, czego ja nie potrafiłem jej ofiarować. Fajnie, że tak się stało. - przyznał Krystian.
Basia natomiast również potwierdziła prawdziwość uczuć oraz relacji. Przyznała też, że ich związek sprawdzał się jedynie w rajskich okolicznościach. Po powrocie do Polski "włoskie małżeństwo" kłóciło się jeszcze intensywniej, a różnice w podejściu do życia były nie do pogodzenia. Pędkowska wyznała, że teraz, po rozstaniu, ich relacja jest o wiele serdeczniejsza.
Zwyciężczyni trzeciej edycji "Hotelu Paradise" została zapytana również o obecny związek z Krzysztofem. Para poznała się na planie programu, a widzowie byli zaskoczeni ich romansem po zakończeniu programu. Krzysio i Basia świetnie dogadywali się na Zanzibarze, jednak nie było między nimi żadnej namiętności. Pędkowska przyznała, że to właśnie przyjaźń stworzyła podwaliny do budowania głębszej relacji.
Nikt tego nie planował. Mieliśmy naprawdę fajną relację w hotelu, choć to nie było w ogóle pokazane. Mogliśmy rozmawiać o wszystkim. Po powrocie cały czas mieliśmy kontakt i tak jakoś naturalnie to wszystko się potoczyło. Trudno to ubrać w słowa - zdradziła Basia.
Kibicujecie Basi i Krzysztofowi?