26 lutego na antenę TVP7 powróci program "Ślub od pierwszego wejrzenia". Jego formuła polega na tym, że na podstawie testów eksperci wybierają pasujące do siebie pary wśród grupy singli. Uczestnicy poznają się w Urzędzie Stanu Cywilnego podczas swojego ślubu. Mają miesiąc, by się poznać i zdecydować, czy chcą pozostać w związku małżeńskim z wybraną osobą. To będzie już piąta edycja, w poprzednich czterech powstały cztery małżeństwa. Jedno z nich jednak niedawno się rozpadło - Oliwia i Łukasz w grudniu wyznali, że są po rozwodzie. Jednak większości nie udało się znaleźć uczucia w programie. Sprawdziliśmy, co u nich słychać.
Zacznijmy oczywiście od pierwszej edycji. Została wyemitowana w 2016 roku. Żadne z małżeństw nie przetrwało, choć wiele wskazywało, że Magdzie i Krystianowi się uda. Ewa i Darek choć walczyli, to nie potrafili pokonać swoich blokad, za to Natalia i Jacek szybko się zorientowali, że nic z tego nie będzie. Ci ostatni są aktywni w mediach społecznościowych. Dzięki temu możemy zobaczyć, że Natalia dalej prowadzi zdrowy styl życia, uwielbia gotować, co korzystnie wpłynęło na jej sylwetkę. Nie zdradza jednak, czy spotkała kogoś po programie.
Jej były mąż Jacek także doskonale czuje się w kuchni. On jednak przygotowuje głównie słodkości. Po programie przeprowadził się z wynajmowanego mieszkania do własnego domu, czym chętnie chwali się na Instagramie. Zaprzyjaźnił się także z uczestnikami z późniejszych edycji, łączono go nawet z Agatą z trzeciej edycji. Jak się okazało, niesłusznie. O nim także nie wiemy, czy jest aktualnie zakochany.
O pozostałej czwórce nic nie wiadomo, nie można znaleźć ich profili na Instagramie. Po sieci krążą jednak plotki, że Ewa jest mamą.
W drugiej edycji przygoda z programem zakończyła się szczęśliwie dla jednej pary. Paulina i Krzysztof do tej pory są razem, doczekali się syna. Ich losu nie podzielili Ania i Grzegorz oraz Agnieszka i Marcin, którzy podjęli decyzję o rozstaniu. Grzegorz szybko odsunął się od żony, nie jest aktywny w mediach. Agnieszka odnalazła miłość i od trzech lat jest w szczęśliwym związku.
Za to Ania i Marcin się zaprzyjaźnili. Uczestniczka ułożyła sobie życie: spotkała miłość, przeprowadziła się do własnego mieszkania i dalej poświęca się swojej pasji, jaką jest cukiernictwo. Przeszła też metamorfozę, którą chętnie dzieliła się z fanami.
Za to Marcin, który podczas nagrań pracował w hotelu, przebranżowił się. Zajmuje się florystyką, jakiś czas temu pomagał urządzić ogród Anity i Adriana, którzy jako jedyni przetrwali w trzeciej edycji. Prawdopodobnie nadal jest sam.
Ten sezon przyniósł dwóm parom wiele rozczarowań. Martyna od początku była nastawiona negatywnie do Przemka, który nie był "wysokim brunetem". Miała żal do ekspertów, że nie wzięli pod uwagę jej próśb co do wyglądu partnera. Niewiele o sobie zdradza, wiadomo, że dołączyła do paczki znajomych z programu.
Jej były mąż, Przemek, który mieszkał wtedy w akademiku, za co był krytykowany zarówno przez Martynę, jak i widzów, kupił mieszkanie za gotówkę. Jednak po zdjęciach, które dodaje na swoim profilu, możemy wysnuć wniosek, że dalej lubi imprezowe życie.
Maciek i Agata również nie potrafili się porozumieć. Jak się okazuje, na uczestniczkę miłość czekała po programie. 26-latka od dawna jest w związku. Ona również zaprzyjaźniła się z pozostałymi bohaterami show.
Ostatni sezon okazał się najlepszy pod kątem doboru partnerów. Aż dwa małżeństwa zdecydowały się budować wspólną przyszłość. Oliwia i Łukasz doczekali się syna Franka, jednak ich związek zaczął się psuć i podjęli decyzję o rozstaniu.
Udział w programie był bolesny dla Asi, która praktycznie od samego początku nie miała w ogóle szans u Adama. Okazało się, że mężczyzna spotkał wcześniej wymarzoną kobietę. Dziś wychowuje z nią syna.
Asia nie ma jednak wielkiej traumy, szybko chciała zapomnieć o tym, co ją spotkało. Aktualnie zamieszkała w nowym domu, spotyka się też z tajemniczym mężczyzną.
Kolejna edycja to szansa dla następnych uczestników na znalezienie miłości. Czy im się uda? Możemy to śledzić w piątki o 20:30 na antenie TVN7.