Złote Globy to prestiżowe nagrody filmowe przyznawane przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Gala rozdania statuetek tradycyjnie odbywa się na początku stycznia, jednak ze względu na pandemię koronawirusa w tym roku odbędzie się dopiero 28 lutego. Zwycięzców poznamy podczas wirtualnej gali, która po raz pierwszy odbędzie się w dwóch różnych miejscach. To jednak nie są jedyne zmiany w tegorocznym programie.
Galę rozdania Złotych Globów poprowadzą Tina Fey i Amy Poehler. Popularne aktorki pojawią się jednak w dwóch zupełnie różnych miejscach. W tym roku w związku z pandemią koronawirusa nagrody zostaną rozdane zarówno na wschodnim, jak i zachodnim wybrzeżu.
Fey będzie gospodarzem w Rainbow Room w Nowym Jorku, a Poehler pojawi się w The Beverly Hilton w Kalifornii, gdzie zwykle odbywają się Złote Globy.
Jak podają amerykańskie media, podczas tegorocznej gali poza prowadzącymi wystąpią prawdopodobnie tylko prezenterzy. Widzowie mają zobaczyć na żywo m.in. Michaela Douglasa i jego żonę Catherine Zeta-Jones oraz aktorkę Renee Zellweger, która w ubiegłym roku zgarnęła nagrodę za "Judy". Nominowani artyści mają natomiast pozostać w domach, a z prowadzącymi będą łączyć się jedynie za pomocą kamer internetowych.
Jedną z kluczowych atrakcji podczas gali rozdania Złotych Globów jest bez wątpienia czerwony dywan, na którym gwiazdy zachwycają swoimi stylizacjami. W ubiegłym roku jako najlepiej ubrane gwiazdy wymieniało się m.in. Margot Robbie oraz Reese Witherspoon. Organizatorzy wydarzenia nie zdradzili do tej pory, na co pod tym względem możemy liczyć w tym roku.