"Love Island". Odcinek rozpoczął się od rozmowy byłych zakochanych - Igora i Oliwki. Nowy układ par zadziwił wszystkich. Wiele się pozmieniało, a niektórzy nie byli zadowoleni z wyborów innych uczestników. Przypomnijmy, że nowe pary to Julia i Dominik, Ola i Rafał, Ada i Kamil, Oliwia i Mikołaj, Alicja i Igor oraz Kornelia i Mika.
Największym zaskoczeniem okazał się wybór Igora, który w poprzednim odcinku miał okazję decydować jako pierwszy. Wytypował Alicję, którą ewidentnie łączyło coś z Kamilem.
Kamil nie jest w stanie pójść do łóżka z Adą, z którą ma niewiele wspólnego. Chce ją poznać jedynie jako koleżankę, jednak ciągle jest w szoku. Z kolei Ada cieszy się, że dostała kolejną szansę. Kamil zainteresował ją nie tylko wizualnie, dlatego chciałaby go bliżej poznać. Mało tego, Ada zamierza walczyć o swojego nowego partnera.
Z Kamilem spało się bardzo dobrze, ale strasznie się kręcił - narzekała Ada, która szybko straciła zapał.
Jak twierdzi Ada, Kamil nie ma tego czegoś. Obawia się dużej różnicy wieku, czuje, że ma serce zamknięte na kogokolwiek i nie potrafi wykorzystać danej jej szansy. Ada porozmawiała z Alicją i zapewniła, że nie ma nic do Kamila.
Alicja początkowo nie była zła, że wybrał ją Igor i nie ma problemu z tym, by tworzyć z nim relację, jednak poczuła, że stanęło to na drodze jej związku z Kamilem. Igor przyznał, że działał pod wpływem emocji i nie do końca przemyślał swoją decyzję. Przeprowadził także poważną rozmowę na temat swoich wyborów. Ponadto doszedł do wniosku, że sam mógł być w złej parze, zamiast robić źle Kamilowi. Przeprosił za swój błąd, od tej pory wszystko będzie dobrze.
POLECAMY: Oliwa z "Love Island" ma sobowtórkę. Do złudzenia przypomina polską aktorkę. Mają takie same oczy
Oliwia czuje coś do Igora i nie wyobrażała sobie nocy bez niego, ponieważ bardzo się przywiązała. Jak przyznała, to nie tylko pożądanie, ale też uczucie. Również trudno jej pomyśleć o bliskości z Mikołajem. Igor także tęskni za Oliwią - oboje porozmawiali sobie na temat miłości. Mikołaj chce ją przekonać do siebie, choć widzi, że ona i Igor mają się ku sobie. Okazuje się jednak, że dogadała się także z równie poszkodowanym Kamilem.
Ola nadal zarzucała Rafałowi, że nie spędzają wystarczającej ilości czasu sam na sam. Partner nie chce się sprzeczać i ma wrażenie, że Oli ciągle coś nie pasuje. Ta po prostu chce rozmawiać o tym, co jej przeszkadza. Wygląda na to, że rozmowa poskutkowała, gdyż następnego dnia Rafał zrobił Oli śniadanie.
Gdyby jeszcze komuś się wydawało, że zamieszanie na wyspie miłości było małe, to już wyprowadzamy z błędu. Największym zaskoczeniem okazało się przybycie uczestnika, który znów namiesza. Do willi powrócił Rafał, za którym wszyscy tęsknili. Oj, będzie się działo! Z niecierpliwością czekamy na kolejny odcinek.
ZOBACZ TEŻ: "Love Island". Monika jest już po operacji powiększenia piersi. Pokazała bliznę i zdradziła, ile zapłaciła