W dzisiejszym odcinku programu "Milionerzy" walkę o milion rozpoczyna pan Daniel z Gdyni. Z zawodu jest optykiem i prowadzi własną działalność. W grze towarzyszą mu syn i tata. Zobaczcie, jak mu poszło.
Z pierwszym pytaniem za 500 złotych, pan Daniel nie miał żadnego problemu i odpowiedź padła błyskawicznie.
Pytanie za tysiąc złotych brzmiało:
Jeśli damskie ubrania zapinają się na guziki, zapinają się:
Okazało się, że uczestnik miał duży problem z tym pytaniem. Gracz postanowił użyć pierwszego koła ratunkowe i skorzystać z pomocy publiczności. Ta w większości postawiła na odpowiedź B. Pan Daniel postanowił zaufać publiczności i zaznaczył tą odpowiedź. Niestety okazała się błędną. Poprawna odpowiedź to A - na lewą stronę.
Pan Daniel zakończył grę bez tysiąca złotych.
Kolejnym uczestnikiem, który powalczył o milion złotych, był pan Maciej z Warszawy. Z wykształcenia jest ekonomistą, a z zawodu informatykiem. W grze towarzyszyli mu kolega i dziewczyna.
Z pierwszym pytaniem za 500 złotych pan Maciej nie miał najmniejszego problemu. Pytanie za gwarantowany tysiąc brzmiało:
Która z szachowych figur, jako jedyna może poruszać się ponad innymi bierkami?
Pan Maciej długo się nie zastanawiał i zaznaczył odpowiedź B, która była poprawną odpowiedzią.
Pytanie za dwa tysiące brzmiało tak:
Ich spłaszczona odmiana nazywana jest UFO.
Pan Maciej miał problem z tym pytaniem. Postanowił wykorzystać pierwsze koło ratunkowe i poprosić o pomoc publiczność. Ta natomiast postawiła w większości na odpowiedź C. Pan Maciej zaznaczył tę odpowiedź ostatecznie i oczywiście była poprawna.
Pytanie za 5 tysięcy brzmiało tak:
Który z wymienionych był organizatorem przemysłu filmowego w Polsce:
Pan Maciej niestety nie znał odpowiedzi na to pytanie. Postanowił skorzystać z drugiego koła ratunkowego - pół na pół. Po jego użyciu zostały mu dwie odpowiedź B i C. Jednak nadal nie był pewien odpowiedzi. Gracz postanowił wykorzystać ostatnie koło ratunkowe, czyli telefon do przyjaciela. Niestety pani Dorota, która była pod telefonem nie znała odpowiedzi.
Pan Maciej postanowił zaryzykować i postawił na odpowiedź B, która była poprawną odpowiedzią.
Pytanie za 10 tysięcy złotych brzmiało tak:
Dokończ przysłowie: Bogatemu...
Pan Maciej znał odpowiedź i błyskawicznie zaznaczył odpowiedź C, która była poprawna.
Pytanie za 20 tysięcy brzmiało tak:
W Polsce nazywano ją chorobą niemiecką, w Rosji polską, w Anglii francuską, a we Francji hiszpańską:
Pan Maciej, choć nie znał odpowiedzi, postanowił zaryzykować i postawił na odpowiedź D, która niestety była błędną odpowiedzią - chodzi bowiem o odpowiedź A - kiłę.
Pan Maciej zakończył grę na tysiącu złotych.