Dzisiejszy odcinek " Masterchef " był bez wątpienia najbardziej emocjonującym, jak dotychczas, momentem tej edycji programu. Jury wybrało bowiem finałową czternastkę. A pomogły im w tym idealne pierogi, uszka oraz przepyszne dania z ziemniaków.
do kulinarnego raju trafi 14 osob, ugotujecie cos doskonalego z ziemniaka!
ma byc bohaterem, to on jest daniem godzina. to moze byc najwazniesjza godzina w waszym zyci
Do kulinarnego raju trafi 14 osób, ugotujecie coś doskonałego z ziemniaka! - powiedziała Magda Gessler .
Ma on być bohaterem, to on jest daniem. Macie na to tylko godzinę. To może być najważniejsza godzina w waszym życiu - wtórowała jej Ania Starmach .
Niejednemu uczestnikowi zrzedła mina. Jak bowiem zachwycić wykwintne podniebienia surowego jury zwykłym ziemniakiem? Zadowolona była jednak od początku Maria Ożga.
Jest ziemniak, jestem w domu - powiedziała.
Uczestniczka jak zwykle zaskoczyła wymyślną nazwą dla swojego dania.
Nuvens de polonez - czyli nowoczesna kuchnia polska. Kluski śląskie w nowoczesnym wydaniu - zapowiadała.
Nie była jednak tak pewna siebie, gdy już stanęła przed jury.
Rok temu byłam w podobnej sytuacji, gdzie bohaterem było jajko - wspominała swój udział w 1. edycji programu Maria. - Wtedy też postawiłam na tradycyjną polską kuchnię i się pomyliłam.
Danie Marii zachwyciło jednak jurorów. Ożga nie mogła uwierzyć, że nareszcie jej się udało.
To było moje przeznaczenie. Musiałam jeszcze raz tutaj przyjechać i próbować swoich sił i się udało. No sama nie wierzę!
Do finału przeszedł także Daniel Hucik. Sympatyczny Gdańszczanin zapowiedział, że widzi się w finale.
Odczuwam potrzebę sukcesu, takiego z pier***nięciem!
Do Daniela i Marii dołączył także "dinozaur" programu Leszek Wodnicki. Najstarszy z uczestników "Materchef" podczas nagrania programu miał na sobie krótkie spodenki, których nie było widać spod fartucha. Przerażony Michel Moran zapytał go więc:
Leszek, masz coś pod fartuchem? Bo jak go zabiorę to problem mamy ty i ja!
Nie mogło więc się to skończyć inaczej. Moran przepuścił go dalej.
Macie już swojego faworyta?
aga