Z pukla włosów Violetty Villas mają powstać dwa diamenty pamięci. Jest to jedna z najdziwniejszych informacji ostatnich dni. Diamenty pamięci z włosów?
Diament Pamięci ma wykonać firma z Warszawy, która zgłosiła się z propozycją stworzenia diamentów do Krzysztofa i Małgorzaty Gospodarek, syna i synowej Villas. Jak mówi nasze źródło, taka pamiątka nie należy do tanich:
Nasz zakład pogrzebowy pośredniczy w stworzeniu diamentu pamięci z włosów pani Violetty Villas - mówi nasz informator. - Tworzy go firma z Warszawy. To jest prawdziwy diament, który robi się z prochów zmarłej osoby lub jej włosów, i który kosztuje nie mało! Ja nie pracuję w sprzedaży, ale i tak w całej firmie jest o tym głośno i wszyscy pracownicy o tym mówią.
Co myślicie o takiej "pamiątce" po zmarłej osobie?
Rudy