Wiele gwiazd promuje swoją twarzą i twórczością różne marki. Przypominają o sobie w mediach i przy okazji zgarniają niezłą kasę. Jak się okazuje gaża nie zawsze idzie w parze z popularnością firmy. Kto i za co otrzymał największe wynagrodzenie? Sprawdźcie sami.
Kilkanaście lat temu Anna Maria Jopek użyczyła swojej piosenki i twarzy dla Bonaqua. W zamian dostała 300 tysięcy złotych.
Nieistniejąca już sieć telefonii komórkowej POP zapewniła Kayah ok. 400 tysięcy złotych.
Aktorka Katarzyna Glinka została zaproszona do udziału w reklamie lalek Barbie. Za plastikowy uśmiech dostała aż 400 tysięcy złotych.
Reklama banku Millenium z udziałem Kasi Kowalskiej wylansowała przebój "Już czas" i powiększyła konto piosenkarki o 450 tysięcy złotych.
Od niedawna w telewizji możemy oglądać reklamę kosmetyków Soraya z udziałem Edyty Górniak. Za wykorzystanie wizerunku diwy zapłacono 900 tysięcy złotych.
W przeciwieństwie do innych uczestników reklam banku Millenium, Feel wykorzystał piosenkę "Nasze słowa, nasze dni" ze swojej płyty. Udział w reklamie zapewnił zespołowi Kupichy blisko milion złotych.
Za reklamę swoją twarzą lodów Koral Doda dostała okrągły milion złotych. Powstało kilka wersji spotów promujących produkt, w tym międzynarodowe z anglojęzyczną piosenką "Feel the magic".
Aż ciężko w to uwierzyć, ale za banalną reklamę sklepów Biedronka, Franiszek Smuda otrzymał gażę bliską 1,6 miliona złotych!
Absolutny numer jeden tego rankingu to Szymon Majewski. Za udział w reklamach banku PKO BP dostał podobno aż 3,3 miliona złotych. Tym samym wywołał burzę protestów pracowników, którzy twierdzą, że showman robi z nich głupków.
Za serię spotów i zgodę na użycie wizerunku, Marek Kondrat dostaje regularnie milion złotych rocznie. Łącznie musi to być olbrzymia kwota.