Aktorzy "Zmierzchu" mają teraz ręce pełne roboty. Do kin weszła ostatnia część sagi, promocja więc ruszyła pełną parą. Żeby zaspokoić głód wiedzy i dowieźć, czy Pattinson rzeczywiście jest wampirem, hiszpański dziennikarz zdobył się na spore poświęcenie: przeciął sobie dłoń i kazał aktorowi wypić jego krew! Pattinson był zdumiony jego zachowaniem.
Jednak rola zobowiązuje: aktor posłusznie zamoczył palec i skosztował krwi dziennikarza. Co prawda nie wyglądał na smakosza tego płynu ustrojowego, ale przynajmniej wywiązał się z zadania.
Zadanie spodobało się Stewart, która była rozbawiona całą sytuacją. Aktorzy mieli się wyraźnie ku sobie!
Stewart szeptała Pattinsonowi czułe słówka do ucha. Widać, że kryzys w ich związku jest już zażegany.
Do śmiechu było też Robertowi Pattinsonowi - dawno nie wiedzieliśmy go w tak dobrym humorze.
W pewnym momencie Kristen Stewart zakryła usta swojemu chłopakowi - czyżby chciał zdradzić jakąś tajemnicę? Nas jednak ciągle zastanawia, jak to się stało, że Pattinson i Stewart pogodzili się akurat na premierę filmu - przypadek? Jak myślicie?