Bory Szyc był jednym z nominowanych do plebiscytu VIVA! Najpiękniejsi 2012. Jednak nie wziął sobie do serca tytułów i zażartował sobie z konwencji. Szyc postawił na orientalny strój: założył granatowe kimono ozdobione złotym smokiem. Jednak to, co skupiało uwagę to japonki założone do białych sportowych skarpet!
Kapif
Aktor starał się oddać duchowy klimat Chin: pozował z rękami złożonymi niby to do medytacji. Szyc starał się upodobnić do Azjatów również wizualnie.
Kapif
Jednak nic nie było w stanie odwrócić uwagi od japonek założonych do skarpet.
Kapif
Widać, że Szycowi przypadła do gustu chińska kultura. Skąd pomysł na taki strój?
W tą niedzielę 10. lutego przypadał Chiński Nowy Rok, więc Szyc zapragnął w ten sposób go uczcić. W trakcie gali VIVA! najpiękniejsi aktor wyszedł na scenę i wyjaśnił, skąd wziął się ten pomysł:
Szyc sam przyznał sobie nawet tytuł i i drwił ze swojej urody:
Na orientalny styl aktor próbował też zrobić wrażenie na Dodzie.
Kapif
Szycowi towarzyszyła jego wybranka również ubrana w orientalnym stylu. Stylistka założyła luźną sukienkę, a włosy związała w kitkę a la japoński wojownik. Na szczęście założyła tradycyjne obuwie.
Kapif
Szyc i Zofia Ślotała wybrali się niedawno na wakacje do Hongkongu i na filipińskie wyspy. Może męskie kimono jest pamiątką z podróży? Żeby tego było mało, niedawno serial "Przepis na życie", w którym aktor gra jedną z głównych ról kupiła, chińska stacja telewizyjna. Nic więc dziwnego, że aktor zasmakował w chińskiej stylistyce. Para chciała też chyba pokazać, że nie przejmują się tytułami magazynów. Jak wyszło?
Kapif
Szyc na imprezie grał pierwsze skrzypce! Na chwilę zasiadł za klawiszami, by za sekundę próbować mącić coś w nagłośnieniu.
WBF
Szyc od niedawna przywiązuję dużą wagę do swojego wyglądu. Śmiemy przypuszczać, że macza w tym palce Ślotała, która jest stylistką. Mamy więc nadzieję, że incydent ze skarpetkami do japonek to jednorazowy wybryk ;)