Premiera filmu oznacza dla grających w nim aktorów wzrost popularności, często niemałe pieniądze i długie, czasem wielogodzinne wywiady. Wiedzą coś o tym Jennifer Aniston, Sandra Bullock i Dolly Parton, które spotkały się z dziennikarzami w ramach promocji filmów "Dumplin" i "Bird Box". Aktorki spędziły w sali sporo czasu i cierpliwie odpowiadały na pytania. W końcu Sandra Bullock zdecydowała swoim koleżankom uatrakcyjnić ten czas.
Jennifer Aniston i Dolly Parton siedziały w innym pomieszczeniu niż Sandra Bullock. Kiedy aktorki udzielały wywiadu, nagle do pokoju weszła Bullock. Gwiazda trzymała w ręku tacę, na której stały... drinki!
Reakcja Jennifer jest najlepsza. Aktorka niemalże podskoczyła na krześle, kiedy zobaczyła napoje.
O mój boże, właśnie na to czekałam! - krzyknęła.
Podobnie zareagowała Dolly. Aniston po chwili nieco ochłonęła i zaczęła się wahać, czy może spróbować trunku.
Naprawdę? To jest prawda? Boże, nie mogę tego zrobić. Wezmę łyk - powiedziała podekscytowana.
Jednak po chwili uradowane aktorki i dziennikarka wzniosły toast i rozpoczęły degustację. Zobaczcie:
I to jest idealny sposób na to, aby wywiad nie był nudny :)
Zgadzacie się?
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>
KS