"Spotkać Filipa w takim stanie to jak wygrać w totka" - napisał jeden z internautów i trafił w punkt. Agata, urocza dwudziestokilkulatka, wracała w sobotę o 8 rano z imprezy. W dłoniach plastikowy kubeczek, puszka napoju energetycznego i paczka papierosów. Traf chciał, że na jej drodze pojawił się "latający reporter" TVN, Filip Chajzer, z mikrofonem w dłoni. Zapytana przez niego, dlaczego nie śpi o tak wczesnej porze, odpowiedziała z wdziękiem:
To jest generalne i główne pytanie w tym momencie? Bo się bardzo dobrze bawiłam. To jest odpowiedź finalna... o, nie! Ja mam wrażenie, że jestem po prostu niepoważna w tym momencie. To jest trochę prześmiewcze pytanie! Mam bowiem wrażenie, że inni ludzie oceniają ludzi, którzy w sobotę rano o godzinie 8 są nietrzeźwi.
Filip Chazjer zapewnił imprezowiczkę, że jest wręcz chodzącą empatią i współczuje jej kaca, który niewątpliwie będzie jej towarzyszył przez resztę dnia.
Jestem szczęśliwa, ale i tak mam poczucie winy w tym momencie, bo jest 8 rano, a ja jestem pijana.
W tym momencie kamera najechała na jej gołe nogi. Zauważyła to.
Tak, nie mam rajstop na sobie, to jest długa historia, bo jestem na mieście od kilku dni... tragedia, dlaczego ja to mówię! Zaraz umrę ze śmiechu i z zażenowania! - mówiła.
Materiał pojawił się w programie "DD TVN" oraz u Filipa Chajzera na Facebooku. Pijana imprezowiczka z miejsca zdobyła sympatię internautów.
A niech się bawi. Nic nikomu do tego. Ani ona jakoś totalnie pijana nie jest ani upodlona. Uśmiechnięta i pozytywna. A że rano dnia następnego?? Bezpieczniej za dnia niż po nocy. Korzysta z życia i dobrze się bawi.
Droga Agato! Jak kiedyś melanż porwie Cię aż do Krk to konieczne daj znać, chętnie pójdę z Tobą w tango Filip Chajzer, możesz dołączy ale lepiej bez kamery. Obawiam się, że widzowie DD TVN mogliby tego nie zrozumieć.
Agata jesteś spoko! Wygrałaś właśnie casting na moja koleżankę - to tylko kilka z ponad 300 komentarzy, jakich doczekał się ten film na Facebooku.
Agata ujęła ich bezpretensjonalnym wdziękiem, otwartością i elegancją wypowiedzi.
I już cała Polska zna Agatę - ale składnie i ładnie się wypowiada i grunt ze miała udaną imprezę :) bardzo pozytywny wywiad.
Czytam komenty i oczom nie wierzę... zero hejtu. Świat jednak nie jest beznadziejny... jest jakaś szansa... są fajne ludziska!!! Brawo wy!
Pojawiły się jednak (nieliczne) głosy wątpliwości, czy Filip Chajzer powinien publikować to nagranie.
Pewnie jestem starym prykiem, ale uważam, że takich rzeczy się nie robi. Po prostu etyka dziennikarza nie pozwala nagrywać ludzi niedysponowanych, żeby publika miałą uciechę.
Zgadzam się w zupełności. Wszystko fajnie i w ogóle, ale pewnie teraz tamta dziewczyna pali się ze wstydu. Dobrze, że internet zareagował pozytywnie, ale gdyby było wręcz przeciwnie
Jeszcze bardziej nieliczne głosy, że to ustawka, zostały szybko zagłuszone przez fanów wesołej Agaty. To jednak nieprawda. Chajzer zamieścił bowiem potem ogłoszenie, że poszukuje Agaty.
Uwaga, ważny komunikat, szukam baletmistrzyni z mojego, jak się okazało, hitowego materiału. Nie wziąłem namiaru (jestem pałka), a taki talent nie może się zmarnować. Agato, czekam na priv. Czekam i trzymam kciuki - napisał.
Internauci szybko odnaleźli Agatę. Pytanie, co zrobi Chajzer, mając taki diament w ręku.
A Wy co o niej sądzicie? A o Filipie Chajzerze? Sami zgodzilibyście się na publikację takiego wideo z Waszym udziałem?
JZ
