W Glasgow rozpoczęła się wczoraj rozprawa przeciwko Alanowi Lintonowi . 32-latek groził, że zabije Cheryl Cole na koncercie w Szkocji oraz że zastrzeleni bramkarza Celticu Artura Boruca . Na liście jego celi byli też uczniowie katolickiej szkoły . Listy podpisywał jako "DOS terrorist" ("disciple of Satan" - "uczeń szatana" ), a jego planem było wybicie chrześcijan .
Pierwszy list dostarczono do klubu Boruca pierwszego kwietnia zeszłego roku . Gróźb nie potraktowano jako prima aprilisowych żartów. Linton ma na koncie wyrok za gwałt . Policja i prokuratura nie ma wątpliwości, że to on wysyłał listy . Rozprawa została odroczona.
(na zdjęciu Cheryl Cole)