Z Wikipedii dowiedzieliśmy się, że Anna Prus jest aktorką , ma na koncie epizody w "Kryminalnych" i "Egzaminie z życia". W najnowszym filmie "7 minut" wcieliła się w rolę striptizerki , a głównym punktem dzieła są sceny rozbierane . Gwiazda w rozmowie z Se.pl pochwaliła się, że nie krępuje jej seks .
Nie kręipują mnie sceny erotyczne, a seks nie jest dla mnie tematem tabu. Jednak takich scen jak w filmie "7 minut" jeszcze nie grałam w żadnym filmie. Te są pierwsze i przyznam szczerze, że boję się trochę zobaczyć efekt końcowy. Na pewno będę bardzo krytyczna.
Prus ma idolkę w podejściu do seksu . Jest nim znana z serialu "Seks w wielkim mieście" Samantha Jones.
Chciałabym być taka jak Samantha Jones z serialu "Seks w wielkim mieście". Taka otwartość kobiet zawsze mnie fascynowała. Ale rozgraniczam film i życie. Nie boję się takich scen w filmie i rola Samanthy bardzo mnie intryguje, ale w życiu prywatnym wyzwolona jestem tylko dla mojego faceta.
Gratulujemy otwartości.
Janus
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
"Taniec z gwiazdami". Kto odpadł w ósmym odcinku?
Tak niskiej punktacji już dawno nie było w "Tańcu z gwiazdami". Widzowie też grzmią po występie Bursztynowicz
Tak wygląda grób Kory. Jedno zwraca uwagę
Małgorzata Ostrowska-Królikowska pokazała zdjęcie z grobu męża. Ten widok ściska za serce
Fani są pod wrażeniem metamorfozy "Mamy na obrotach". "Nie do poznania"
Anna Mucha znów w "Tańcu z gwiazdami". Na ściankę zabrała partnera. Rzadki widok!
W niedzielę wieczorem Lewa zabrała głos. Wyjawiła, komu kibicuje w "Tańcu z gwiazdami"
Widzowie biadolą nad "Tańcem z gwiazdami". Nie chcą już go oglądać
Spytali Rozenek, ile kalorii dziennie spożywa. Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał