Program "Fabryka gwiazd" już jesienią wróci na antenę Polsatu. Nie myślcie jednak, że będzie to ten sam program, który widzieliśmy w ubiegłym roku. Będą nie tylko nowi uczestnicy, ale przede wszystkim nowe jury.
"SE" napisał dzisiaj, że Doda zastąpi Kayah . My z kolei dowiedzieliśmy się, że producenci programu chcą zatrudnić też Roberta Kozyrę . Co to oznacza? Pewnie kłótnie i skandale. Po tym jak Kozyra w wywiadzie dla "Gali" powiedział, że Doda jest dziwadłem, które niedługo zniknie. Ona z kolei stwierdziła, że poprzewracało mu się w głowie od łykania spermy. Jak ta dwójka zasiądzie koło siebie, "rozmowy na poziomie" gwarantowane.
A czy właśnie nie o to chodzi producentom show? Skandal spowoduje, że więcej osób usiądzie przed telewizorami, a co za tym idzie Polsat będzie miał większe zyski z reklam. Obawiamy się tylko, że program, który teoretycznie ma promować młodych artystów, będzie tylko i wyłącznie kojarzony z Dodą i jej awanturami.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Kaczorowska oficjalnie odchodzi z "Tańca z gwiazdami". Opublikowała mocny wpis
Nocne czułości Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Wróciły do jednego apartamentu
Rafał Maserak wypalił o Justynie Steczkowskiej. Tak ocenił jej powrót w "TzG"
Książę Harry miał "atak królewskiego wstydu". Media wieszczą koniec jego małżeństwa z Meghan
Królowa Camilla zaliczyła niezłą wpadkę. Ekspertka nie ma wątpliwości
Tak polscy kabareciarze zachowali się na pokładzie samolotu. Stewardesę zamurowało
Justin Trudeau spotyka się z Katy Perry. Była żona polityka przerwała milczenie
Wygoda nie bał się tego powiedzieć. Chodzi o Kaczorowską w "Tańcu z gwiazdami"
Węgiel pokazała łazienkę. Uwagę zwracają brudne lustro oraz wystrój. Takiego nie spotyka się często