Podczas wczorajszego programu "W roli głównej...", gościem była Agnieszka Fitkau-Perepeczko . Prowadząca program Magda Mołek zapytała aktorki, dlaczego sprzedawała na Allegro pamiątki po swoim zmarłym mężu Marku Perepeczko. Agnieszka odparła, że nikt jej nie wmówi, że trzymanie tylu pamiątek po zmarłym mężu jest normalne (Marek Perepeczko kochał zbierać wszystko. Kolekcjonował płyty,figurki,gitary,książki i wiele innych przedmiotów).
Fitkau-Perepeczko zdradziła również, że musi sobie jakoś radzić, ponieważ nie ma stałych dochodów, a jej emerytura wynosi 1000 złotych. Dziwne? W Polsce no normalne, że po kilkudziesięciu latach pracy dostaje się 1000 złotych. Dla Agnieszki to "aż" czy "tylko" ?
W roli głównej -Czołówka:
Damięcka wprost o spotkaniu Nawrockiego z Zełenskim. Krótko, ale dosadnie
Trzaskowski pożegnał Urbaniaka. Lata temu muzyk grał w jednym zespole z jego ojcem
Szokujący wpis Węgrowskiej skierowany do męża Agnieszki Maciąg. "Pozwól nam przeżyć żałobę"
Baron niespodziewanie dodał emocjonalny wpis. "Wciąż wierzę w miłość"
Syn Rozenek wrócił z Francji na święta. Uwieczniła wzruszającą scenę na lotnisku
Po ciężkiej chorobie zmarła była dziennikarka Chillizet. "Cudowny dźwięk głosu pozostanie z nami"
Zalotna Paulina Smaszcz w Kopenhadze z nowym ukochanym. Aż promienieje!
Zimowe stylizacje gwiazd w "DDTVN". Ekspert zwrócił uwagę zwłaszcza na Torbicką
Lubomirski-Lanckoroński mieszka jak na księcia przystało. Gniazdko ocieka luksusem