• Link został skopiowany

Meghan i Harry w ogóle nie przejmują się zdrowiem królowej? Ekspertka ocenia: Zmieniliby plany tylko, gdyby ktoś umarł

Młodszy syn księcia Karola i jego żona są tak odłączeni od brytyjskiej rodziny królewskiej, że stan zdrowia jej członków w żaden sposób nie wpływa na ich zobowiązania zawodowe. Nawet w sytuacji, gdy z problemami zmaga się sama Elżbieta II.
Meghan Markle i książę Harry
Agencja Wyborcza.pl

Więcej o brytyjskiej rodzinie królewskiej przeczytasz na Gazeta.pl

Meghan Markle 18 listopada 2021 była gościnią programu Ellen DeGeneres. Był to pierwszy tak duży wywiad Meghan od czasu wystąpienia u Oprah w marcu tego roku. Na Markle spadły jednak głosy krytyki. Zarzuca się jej, że wybrała nieodpowiedni moment na brylowanie w mediach ze względu na przekazane przez pałac doniesienia o złym stanie zdrowia Elżbiety II. Komentatorka życia brytyjskiej rodziny królewskiej Gertrude Daly w rozmowie z "Daily Star" powiedziała jednak, że Harry i Meghan są związani z royalsami już w taki niewielkim stopniu, że informacje o stanie zdrowia rodziny wnuka królowej nie mają wpływu na ich życie.

Zobacz wideo Co ujawnił wywiad Meghan i Harry'ego u Oprah

Meghan i Harry'ego nie dotyczą doniesienia o zdrowiu królowej

Meghan i Harry krytykowani byli także wcześniej za występ u Oprah, który przypadł w okresie, gdy hospitalizowany był książę Filip. Zdaniem Daly para jest już tak mocno odłączona od brytyjskiej rodziny królewskiej, że ich poczynania nie powinny stanowić żadnego wyznacznika, czy stan zdrowia królowej jest poważny.

Książę Harry i Meghan Markle nie biorą pod uwagę zdrowia członków brytyjskiej rodziny królewskiej w swoich planach i byliby skłonni zmienić zobowiązania wyłącznie w przypadku, gdyby ktoś z nich umarł - oceniła ekspertka.

Gertrude Daly dodała, że udział w programie Ellen nie powinien uspokoić osób martwiących się o brytyjską monarchinię.

Nie sądzę, że ktokolwiek wykorzystuje Sussexów jako barometr przy ocenie zdrowia rodziny królewskiej - skomentowała.

Brytyjczycy od kilku miesięcy martwią się o Elżbietę II, która pod koniec października trafiła do szpitala, gdzie została poddana badaniom. Pałac Buckingham w oficjalnym oświadczeniu przekazał, że królowa doznała urazu kręgosłupa, a lekarze zalecili jej odpoczynek. Monarchini miała wrócić do lżejszych obowiązków, jak na razie nie pojawiła się na dwóch ważnych zaplanowanych wydarzeniach - nabożeństwie z okazji Niedzieli Pamięci, a także synodzie generalnym Kościoła Anglii, który ominęła pierwszy raz od 51 lat.

Więcej o: