Maja Bohosiewicz od 2018 roku jest żoną Tomasza Kwaśniewskiego i matka dwójki dzieci - Zacharego i Leonii. Bohosiewicz postanowiła odpowiedzieć na pytania swoich fanów. Jedna z użytkowniczek Instagrama zapytała o porody.
Więcej interesujących materiałów o życiu gwiazd znajdziesz na Gazeta.pl
Fani byli ciekawi prywatnej sfery Mai Bohosiewicz. Aktorka otrzymała między innymi pytanie o to, jak wspomina swoje dwa porody.
Jeśli zbyt osobiste, przepraszam. Jak wspominasz porody? - zapytała jedna z fanek.
Bohosiewicz zdobyła się na szczere wyznanie. Przyznała, że w obu przypadkach miała cesarskie cięcie. Na sali leciała przyjemna muzyka, a jej mąż trzymał ją za rękę. W klinice towarzyszyła jej bardzo miła atmosfera. Aktorka wyznała, że opiekował się nią ukochany lekarz. W szpitalu odwiedzali ją najbliżsi i nie pozostawała sama. Oba porody wspomina bardzo dobrze.
Wspominam je wspaniale. Miałam dwa razy cesarskie cięcia. Na sali leciała przyjemna muzyka. Za rękę trzymał mnie mąż. Pani anestezjolog bardzo mnie uspokajała. Kroił mnie mój ukochany Doktor Pazio, którego od lat jestem pacjentką. Każdy był nad wyraz miły i pomocny, a dni w szpitalu były pełne przyjaciół i rodziny, którzy odwiedzali mnie. Także serio - poród dla mnie to 10/10 - wyznała Maja Bohosiewicz.
Fani byli ciekawi, jak Maja Bohosiewicz godzi pracę, wyjazdy i macierzyństwo. Aktorka przyznała, że wszędzie towarzyszą jej wspaniali ludzie i potrafi dobrze zorganizować swój czas. Oprócz tego pomaga jej niania, która odbiera i zaprowadza dzieci na zajęcia.