Marcela Leszczak wbija kolejną szpilę Miśkowi Koterskiemu. Nawiązała do jego nowego związku. Ale zaczepka!

Marcela Leszczak jednak nie pogodziła się z tym, że Misiek Koterski ma nową partnerkę? Na InstaStories wbiła mu kolejną szpilę.

Marcela Leszczak i Misiek Koterski rozstali się na początku roku. Długo nie odnosili się do informacji o kryzysie, jednak w końcu potwierdzili, że nie są już razem. Oboje próbują układać na nowo swoje życie uczuciowe. Aktorowi udało się to nieco szybciej, bowiem od jakiegoś czasu spotyka się ze sporo młodszą od siebie aktorką, Dagmarą Bryzek. Modelka za to skupia się na wychowywaniu syna, Fryderyka.

Zobacz wideo Marcela zaczęła nowy rozdział

Marcela Leszczak wbija szpilę Miśkowi Koterskiemu

Jakiś czas temu byli partnerzy spotkali się na jednej z imprez, była tam także Bryzek. Do mediów nie dotarły żadne rewelacje, w związku z czym możemy przypuszczać, że nie doszło do żadnych nieporozumień między tą trójką.

Jednak Leszczak niekoniecznie pogodziła się z tym, że aktor znalazł nową miłość. Świadczyć może o tym jej ostatnia publikacja na InstaStories. Dodała dwa zdjęcia z koleżanką i napisała:

Moja nowa dziewczyna... Mam i ja.
Marcela Leszczak z koleżanką
Marcela Leszczak z koleżanką Instagram.com/ marcelamargerita
Marcela Leszczak z koleżanką
Marcela Leszczak z koleżanką Instagram.com/ marcelamargerita

To kolejny raz, kiedy nawiązuje ona do nowej relacji Koterskiego. Długo milczała na ten temat, jednak natłok pytań fanów sprawił, że zaczęła się wypowiadać. Wytłumaczyła, że nie chce komentować życia uczuciowego publicznie ze względu na dobro dziecka.

Być może to was nie satysfakcjonuje, ale mam przy sobie małego człowieka, za którego uczucia i emocje odpowiadam ja, dlatego nic nigdy więcej w tej sprawie nie napiszę - zwróciła się do fanów.

Wtedy też napisała wprost, że jest szczęśliwa, bo jej syn jest jeszcze na tyle mały, by nie wiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło. Marcela i Misiek zapewniali, że to właśnie dla dobra czterolatka chcą zachować poprawne relacje. Czy szpilka wbita Koterskiemu na to jakoś wpłynie? Zobaczymy.

Więcej o: