Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki kontynuują swoją samochodową podróż po Europie. Po Holandii zawitali do Francji, gdzie mieli okazję zwiedzić Luwr, a relacją z tego podzielili się na Instagramie. Para postanowiła w weekend pożegnać się z Paryżem.
Na InstaStories aktorka zdradziła, jaki był ich kolejny cel ich wyprawy. Okazał się nim Disneyland położony w podparyskiej miejscowości Marne-la-Vallée. Relację z wyprawy do bajkowej krainy Julia rozpoczęła już w samochodzie, za kierownicą którego siedział Nikodem Rozbicki.
Zdecydowanie dopisywały im dobre humory. Na niektórych filmikach słychać, jak oboje podśpiewują piosenkę dobrze znaną z bajki "Toy Story". Chodzi oczywiście o "Ty druha we mnie masz". Z samochodowego odtwarzacza słychać było dźwięki polskiej wersji utworu wykonywanej przez Stanisława Soykę.
Nie zabrakło również kadrów z kowbojskiej wioski w Disneylandzie, do której zawitali Wieniawa i Rozbicki.
Zatrzymali się w nie byle jakim miejscu.
Dziś nocujemy u Chudego - aktorka podpisała swoje zdjęcie z obrazkiem z postaciami z "Toy Story"
Okazało się też, że Julia Wieniawa przypadkiem dobrała stylizację nawiązującą do tej bajki. Na jednym z wideo radośnie podskakiwała (wykonując ruchy imitujące rzucanie lassem) w białej sukience z czarnymi plamkami. Identyczny deseń miał na kamizelce właśnie jeden z głównych bohaterów "Toy Story", Chudy, widoczny na wcześniejszym kadrze. Z kolei kowbojka Jesse, która dołączyła do kreskówkowej ekipy w późniejszych częściach, nosiła takie spodnie.
Stylizacja naprawdę przypadkowa - pisała rozbawiona Wieniawa.
Zapewne wiele osób chciałoby teraz być na ich miejscu. Marzyliście o wyprawie do tego popularnego parku rozrywki?