Anna Lewandowska po dłuższym pobycie w Polsce wyjechała razem z córkami za granicę. Nie wróciła jednak do zamieszkiwanego od lat Monachium, a prawdopodobnie wybrała się na słoneczną Majorkę - wyspę, na której Robert miał jeszcze nie tak dawno interesować się kupnem nieruchomości. Trenerka przebywa tam w towarzystwie Pauliny Krupińskiej, która pochwaliła się wspólną wycieczką rowerową z koleżanką z branży.
Z InstaStories Anny wynika, że podczas urlopu może cieszyć się nie tylko obecnością popularnych przyjaciół, ale również osób, które dbają o jej wygląd. Jedną z nich jest... jej roczna córka Laura, która chwyciła za pędzelek, by pomalować mamę.
Anna Lewandowska uchwyciła w instagramowej relacji zabawny moment z życia codziennego. Gwiazda nie musiała wychodzić z domu, by oddać się w ręce fryzjerki, która zadbała o jej uczesanie. Na zdjęciu widać, jak trenerka rozsiadła się wygodnie na tarasie, a ekspertka zajmuje się stylizacją fryzury, susząc włosy na szczotce.
W tym samym czasie na kolanach zrelaksowanej celebrytki siedzi mała Laura. Roczna dziewczynka robi mamie makijaż? Na pewno podejmuje taką próbę. Młodsza siostra Klary zamachnęła się z pędzelkiem w dłoni na twarz rodzicielki, a Anna z przymrużonymi ze strachu oczami czeka na efekty pracy osobistej "makijażystki".
Oho... Make up by Laura? - skomentowała ze śmiechem trenerka.
Mamy nadzieję, że efekt nie był bolesny, a Lewandowska nie doczekała się fioletowego cienia pod okiem.