Niedawno pisaliśmy o tym, że Doda ma świetne relacje z rodzicami i chętnie rozpieszcza ich kosztowanymi upominkami. Ostatnio Wanda i Paweł Rabczewscy dostali od córki bardzo praktyczny prezent. Okazała się nim brama wjazdowa na pilota, która z pewnością ułatwi życie rodzicom Dody.
Rodzice Dody przygotowali dla niej coś wyjątkowego. Nad prezentem pracowali pół roku. To coś, czego nie da się kupić w sklepie, dlatego piosenkarka jest tak zachwycona.
Moje prezenty nie umywają się do tych, które dostaje od swoich rodziców. Zarówno mama, jak i tata poświęcili ostatnie pół roku, aby przygotować mi takie piękne książki, gdzie opisane jest całe życie mojego taty i całe życie mojej mamy, które opisują dla mnie, odpowiadając na pytania. Są to rady na życie, są to ich obserwacje, które chcieliby mi przekazać i opowiedzieć - mówiła przejęta Doda na Instastory.
W książkach, które Doda otrzymała od rodziców, znajdują się nie tylko odręcznie napisane treści, ale także cała masa archiwalnych zdjęć, które mają przypominać jej o najważniejszych momentach z życia rodziców. Piosenkarka, gdy opowiadała o tym fanom, nie kryła wzruszenia.
Niech wam się nie wydaje, że to jest coś banalnego, bo NIE. To jest najwspanialszy prezent i pamiątka... Jest tyle pytań, które chcielibyśmy zadać swoim rodzicom, na które nie mamy czasu, zapominamy, później ich zabraknie... A to zostanie na zawsze i to jest taka księga, do której możemy wracać i kiedy sobie myślimy "Boże ciekawe, co by moja mama powiedziała" albo "co by mi doradził mój tata", to jest coś, co zostaje z nami na zawsze... - dodała wzruszona.
Trzeba przyznać, że rodzice Dody wysoko zawiesili poprzeczkę.