Brad Pitt nie pojawił się na gali BAFTA, która miała miejsce w lutym, powołując się na sprawy rodzinne. Okazuje się, że zdobywca Oscara odwołał wówczas swój lot do Wielkiej Brytanii, by zająć się przebywającą w szpitalu córką. Chociaż powód wizyty Zahary w szpitalu nie jest znany, można przypuszczać, że jej stan był poważny, skoro wymagała operacji. Nic dziwnego, że rodzice postanowili wspierać nastolatkę w tym trudnym momencie.
Angelina Jolie na łamach magazynu Times opublikowała przejmujący esej, w którym opowiedziała szczegółowo o zdrowiu dwóch córek, a także o ich pobycie w szpitalu. Aktorka ostatnie miesiące życia spędziła opiekując się córkami, 15-letnią Zaharą i 13-letnią Shiloh, które przeszły poważne operacje. Chociaż dziewczyny były pod opieką najlepszych specjalistów, kochająca i oddana mama nie chciała zostawiać ich nawet na moment.
Ostatnie dwa miesiące spędziłam na operacjach z moją najstarszą córką, a kilka dni temu patrzyłam, jak jej młodsza siostra idzie pod nóż na operację biodra - możemy przeczytać w eseju Angeliny.
Aktorka podkreśliła również, że esej został napisany w porozumieniu z samymi zainteresowanymi, z zachowaniem szacunku do ich prywatności. Wszyscy zastanawiali się, czy Brad Pitt również towarzyszył swoim dzieciom w tym trudnym czasie. Warto wspomnieć, że Angelina i Brad toczyli batalie sądową o opiekę nad ich szóstką dzieci, a ich stosunki nadal są napięte.
Gdy tylko Brad dowiedział się, że Zahara będzie miała przeprowadzoną operację, od razu odwołał swoją wizytę w Wielkiej Brytanii. W obliczu zagrożenia zdrowia dzieci nagrody filmowe nie mają dla niego żadnego znaczenia.
Dzieci są najważniejsze - cytuje Pitta pagesix
Na gali BAFTA Brat otrzymał wyróżnienie za rolę w filmie "Pewnego razu w... Hollywood". Nagrodę odebrała Margot Robbie, która wygłosiła w jego imieniu przemówienie.
KK