Anna Lewandowska bardzo chętnie dzieli się z fanami swoimi poradami z zakresu ćwiczeń i zdrowego odżywiania. Z jej rad korzysta sporo osób, które są zachwycone jej wpisami. Jak się okazuje, nie każdy tak entuzjastycznie przyjmuje wskazówki trenerki. "Lewa" została nominowana do nagrody w plebiscycie na Biologiczną Bzdurę Roku 2017.
Ten nietypowy plebiscyt został zorganizowany przez Łukasza Sakowskiego, autora bloga "To tylko teoria". Bloger na swojej stronie wymienił trzy, według niego, najgorsze teorie Lewandowskiej.
Jedna o tym, że mikrofalówka powoduje depresję i całe mnóstwo innych chorób, druga o tym, że smalec gęsi to źródło białka, a trzecia o miodzie jako leku na cukrzycę, gdyż zawiera cukry redukujące. Smalec jest tłuszczem i jest weń (nie w białko) bogaty, natomiast miód nie może być lekiem na cukrzycę. To, że zawiera cukry redukujące wcale nie oznacza, że redukuje cukrzycę - napisał na blogu.
Sakowski ostatecznie wybrał tylko jedną poradę "Lewej", która trafiła do konkursu, a tym samym zapewniła jej nominację w plebiscycie. Według blogera największa bzdura, którą z fanami podzieliła się trenerka, to teoria dotycząca gęsiego smalcu. Lewandowska na razie nie odniosła się do nominacji, ani do krytycznego wpisu blogera.
Korzystacie z porad terenerki, czy może też uważacie, że jej wpisy to bzdury?
MT
