W poniedziałek w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbyła się prapremiera książki o Annie Przybylskiej. Spotkanie przebiegło w podniosłej atmosferze. Prowadziła je Karolina Korwin-Piotrowska, a Piasek zaśpiewał piosenkę z serialu "Złotopolscy", w którym grała Przybylska.
Gdynia. Niezapomniany wieczór. Piękni ludzie. Ogromne emocje, łzy i dużo śmiechu. ANIA- napisała na swoim profilu na Facebooku Korwin-Piotrowska.
W wydarzeniu wzięli udział filmowcy i fani, którzy wysłuchali fragmentów czytanych przez Annę Dereszowską. Na widowni zasiedli także m.in. Dariusz Michalczewski i prezydent miasta, Wojciech Szczurek.
Pojawiły się także mama i siostra aktorki - Krystyna Przybylska i Agnieszka Kubera oraz przyjaciółka i agentka Przybylskiej - Małgorzata Rudowska. Zabrakło jednak najbliższej rodziny Ani. Na spotkanie nie przyszedł Jarosław Bieniuk. Próżno było szukać także ich dzieci.
Dlaczego nie chcieli lub nie mogli uczestniczyć w tak ważnym wydarzeniu?
Nie mogłem być obecny na premierze książki i pewnie minie jeszcze trochę czasu zanim zdołam ją w całości przeczytać bez ścisku w gardle. Ja wspomnienia z mojego życia z Anią wciąż jeszcze układam w głowie i przede wszystkim w sercu. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, kiedy udźwignę słowa, żeby opisać tę piękną historię, pięknego życia z najpiękniejszą i najlepszą osobą, jaką znałem. Dziś jest dla mnie jeszcze za wcześnie i przyznaje się do tej słabości bez wstydu - wyznał Jarosław Bieniuk w rozmowie z Jastrzabpost.pl.
Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk byli uznawani za jedną z najszczęśliwszych i najpiękniejszych par w polskim show-biznesie. Oboje opowiadali o tym, że udało im się spotkać w życiu miłość, i że ich sukcesem jest przede wszystkim kochająca się rodzina. Dlatego nic dziwnego, że partner zmarłej aktorki nie jest jeszcze gotowy na sięgnięcie po jej biografię.
Książka "Ania. Biografia Anny Przybylskiej" autorstwa Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego trafi do sprzedaży 27 września.
AW