Beata Tyszkiewicz słynie m.in. z dość ciętego języka. Oczywiście to wielka dama polskiego kina i wielka dama w "prawdziwym" życiu, ale często bywa bezpośrednia i nie ukrywa przed uczestnikami "Tańca z Gwiazdami" swoich sympatii i antypatii. Komentując występ Dominiki Gwit skierowała do niej słowa, które szerokim echem odbiły się w mediach:
Myślę, że te wszystkie żarty z pani strony mają tylko zasłonić prawdę. Jakby pani tak zrzuciła ze 20 kilo to byłoby pani lżej - powiedziała wtedy.
Dominika zapewniała, że nie poczuła się urażona, ale lekki niesmak pozostał. Zwłaszcza, że Gwit jest znana przede wszystkim z tego, że szybko schudła, a potem dopadł ją efekt jo-jo.
Jeśli Dominice jest przykro, to bardzo ją przepraszam - mówi w Fakcie. Nie zrozumiałyśmy się, naprawdę bardzo ją cenię jako aktorkę i nie chciałam skrzywdzić jej uczuć.
Myślicie, że Dominika wybaczy jurorce?
JM