• Link został skopiowany

Patryk Grudowicz nie zna angielskiego. Wiemy już, dlaczego. "Wstydliwy sekret"? Nie do końca, ale tego o nim nie wiedzieliście

Patryk, zwycięzca ostatniej edycji "Top Model", to chłopak, na punkcie którego oszalały ostatnio nie tylko Polki. Na drodze do kariery modela stoi przed nim właściwie tylko jedna przeszkoda. I okazuje się, że nie jest ona wynikiem zlekceważenia lekcji angielskiego.
Patryk Grudowicz i Joanna Krupa
Instagram.com/Patryk Grudowicz

Patryk Grudowicz to obecnie jeden z najbardziej znanych 19-latków w naszym kraju. Jego twarz wygląda w obiektywie doskonale, ciało sprawia, że komplementy prawi nawet Marcin Tyszka, a osobowość... Skromność i pracowitość chłopaka przysporzyły mu tysiące fanów. Patryk ma też ujmującą historię - jak kilka razy opowiadał, pochodzi z ubogiej rodziny. Okazuje się, że to z powodu konieczności pomocy mamie, musiał wcześnie przerwać naukę.

Żeby pomóc mamie utrzymać rodzinę, rzucił gimnazjum i zaczął zarabiać - czytamy we "Fleszu". - Pracował dorywczo, m.in. przy przeprowadzkach.

Chłopak opiekował się nie tylko mamą, ale i piątką rodzeństwa. Jednak dziś odczuwa kompleksy z powodu braku odpowiedniego wykształcenia i zapowiada, że zamierza wrócić do szkoły i ukończyć gimnazjum eksternistycznie.

"Wstydliwy sekret zwycięzcy „Top Model” wyszedł na jaw" - zatytułował swój artykuł "Fakt". Ale czy serio jest się czego wstydzić? Patryk udowodnił już, że nie brakuje mu silnej woli i chęci doskonalenia się. Między innymi to docenili jurorzy show. 

Chciałbym wynająć mieszkanie w Warszawie. Część dam mamie, żeby spłaciła długi i wyjechała na wakacje. Resztę odłożę na czarną godzinę - mówi "Fleszowi" o tym, co zrobi ze swoją wygraną.

I jak go nie kochać? ;)

JM

Więcej o: