• Link został skopiowany

Meghan Trainor zażądała usunięcia swojego teledysku! "Co zrobili z moją talią!" Pokazała wersję przed obróbką

Meghan Trainor oskarżyła producentów swojego nowego klipu o dokonanie zmian w jej wyglądzie bez jej zgody. To prawdziwy zarzut czy może sprytna strategia marketingowa?
Meghan Trainor
East News/Screen z Vevo.com
 

Meghan Trainor wielką sławę zdobyła dzięki swojej debiutanckiej piosence "All About That Bass", która przed dwoma laty była światowym hitem. W utworze wokalistka zapewniała, że jest dumna ze swoich pełnych kształtów, a tysiące fanek uznało ją za wzór pewności siebie.

Tym większym zaskoczeniem mógł więc być dla wielbicieli Trainor jej najnowszy teledysk. Wokalistka w poniedziałek zaprezentowała klip do piosenki "Me Too", będącej drugim singlem z jej nowego albumu. W klipie, ukazującym "normalny dzień" z jej życia, znalazła się także sekwencja taneczna, w której talia Trainor wydawała się nienaturalnie szczupła. Klip szybko usunięto z sieci, a sama gwiazda przyznała, że jego producenci bez jej wiedzy wyretuszowali jej sylwetkę!

Byłam wściekła! Na sam widok tego, co zrobili z moim ciałem, rozbolał mnie brzuch - wyznała Meghan Trainor . - Szybko poruszyłam więc niebo i ziemię, aby ten klip usunięto z sieci i zastąpiono go wersją bez takiego mocnego retuszu.

I rzeczywiście, już wczoraj na profilu gwiazdy w serwisie Vevo.com pojawiła się nowa wersja teledysku, a ona sama na Instagramie pokazała, jakie wprowadzono poprawki.

 

Część internautów nie jest jednak przekonanych, co do szczerości intencji Meghan Trainor i jej ekipy. Wielu fanów wokalistki wyraziło w sieci wątpliwość, jakoby "nadmierny retusz" rzeczywiście mógł być przez nią niezauważony zanim teledysk został opublikowany.

Jak mogłaś nie wiedzieć, jak wyglądasz? Swoje piosenki też pozwalasz kończyć innym i słuchasz ich dopiero na płycie? - skomentował jeden z internautów.

Jakby tego było mało, sama gwiazda wkopała się, przyznając, że przed premierą poddała teledysk dogłębnej analizie.

Byłam zszokowana, gdy zobaczyłam zrobione przez fanów screeny z teledysku, bo myślałam, że to oni mnie wyszczuplili, z nudów albo dla zabawy. A przecież ja przestudiowałam ten teledysk klatka po klatce i niczego nie zauważyłam. Prosiłam, żeby usunęli mój wąsik i pieprzyki, ale to wszystko! - zapewniła w rozmowie z Howardem Sternem Trainor.

A Wy wierzycie, że przedwczesna premiera klipu Meghan była pomyłką? A może to oryginalna strategia marketingowa, aby podkręcić zainteresowanie przed premierą jej nowej płyty?

IN

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: