Książę George i księżniczka Charlotte nie posiadają się pewnie z radości. W ich domu zamieszkał... chomik. Zwierzątko ma już nawet imię - Marvin. O tym, że dzieci pary książęcej dostały uroczy prezent poinformowała księżna Kate. Nowiną podzieliła się podczas wizyty w Hampton Court Palace, a powiedziała o tym 9-letniej Darcey, z którą ucięła sobie krótką pogawędkę.
Za Marvinem szaleje zwłaszcza Charlotte, która uwielbia, kiedy "jego wąsy gilgoczą ją w twarz" - relacjonuje słowa księżnej "US Weekly".
"Hello!" dodaje , że Kate jako mała dziewczynka miała dwie świnki morskie, możemy więc przypuszczać, że do Marvina podchodzi z niemałym sentymentem.
Niestety, wciąż nie wiemy kilku rzeczy o tym zaskakującym wyborze - czytamy na stronie "Vanity Fair". - Dlaczego chomik? Jak zachowywać się podczas spotkania z królewskim zwierzątkiem? Czy chomik, podobnie jak Lupo (pies Kate i Williama), podróżuje helikopterem?
Na te pytania na razie nie znamy odpowiedzi. Liczymy, że wkrótce zada je księżnej lub księciu jakiś dziennikarz. Ewentualnie śmiała 9-latka.
JM
