Andrzej Duda przyjął Sławomira Jastrzębowskiego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, gdzie prezydent przeprowadził się z Krakowa. Tutaj - jak się dowiedzieliśmy - stara się z żoną wieść zbliżone do normalności życie. Co ciekawe, nawet sami sobie gotują, jednak nie są przywiązani do żadnej diety.
Jemy rozsądnie, co widać zwłaszcza po mojej żonie - mówił prezydent.
Córka Dudów została natomiast w rodzinnym krakowskim mieszkaniu. Kinga Duda podjęła bowiem decyzję o kontynuacji studiów w Krakowie.
20-latka sama w mieszkaniu? - dopytywał dziennikarz z obawą w głosie
No 20-latka, ale z drugiej strony to już osoba 20-letnia - mówił uspokajająco Andrzej Duda.
W dalszej części rozmowy padło pytanie, które od wielu dni nurtuje wielu Polaków, a zwłaszcza Polki. Dlaczego w obliczu tak ważnych kwestii społecznych jak np. projekt wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji, Agata Duda konsekwentnie milczy.
Czy pierwsza dama powinna być wzorem dla polskich kobiet i czy powinna zabierać głos i mówić to co myśli, tak jak Maria Kaczyńska? - pytał Jastrzębowski.
Uwielbiałem panią prezydentową Marię Kaczyńską, była wspaniała kobietą, niestety była też często brutalnie atakowana, co było dla mnie osobistą przykrością. Pierwsza dama realizuje swoją rolę tak, jak uważa za stosowne. Ja mam wspaniałą, mądrą żonę, którą bardzo kocham, i która zdecydowała się na to, aby podjąć funkcję pierwszej damy - bo nie każda żona prezydenta to robi (...). Ja myślę, że Polacy cieszą się, że pierwsza dama jest i jestem mojej żonie ogromnie wdzięczny, że tę funkcję podjęła i wykonuje ją wzorcowo.
Dziennikarz drążył jednak temat i naciskał na zajęcie przez Dudę konkretnego stanowiska.
Jakie są poglądy pana żony?
Poglądy mojej żony, są poglądami mojej żony. Moja żona jest osobą bardzo niezależną. Proszę zauważyć, że ona od początku, jeszcze jak prowadziłem kampanię, nie zabierała głosu w sprawach politycznych.
A dochodzi do sporów?
Jesteśmy normalnym małżeństwem. W małżeństwie są spory o różne kwestie, o wychowanie dzieci, o to, jak się zachować w danym momencie, jeśli chodzi o sprawy domowe, o to, jak wydać domowe pieniądze. Są spory o różne rzeczy i to jest całkowicie naturalne. Każde z nas ma swoje poglądy na wszystkie sprawy - mówił prezydent. - Ale podjęła decyzję, żeby nie wypowiadać się w sprawach politycznych, ponieważ chce wykonywać funkcję pierwszej damy tak, jako ona tę funkcję sformułowała, tak jak uznała, że chce ją wykonywać. I prosiłbym, aby uszanować tę decyzję, bo to co robi, robi naprawdę dobrze.
Agata Duda, nim została pierwszą damą, była nauczycielką języka niemieckiego i spełniała się w tej roli. Duda podkreślał, że trudno było przekonać mu żonę do porzucenia kariery zawodowej.
Nie było łatwo, ale uznałem, że będzie wspaniałą pierwszą damą, że będzie umiała bardzo dobrze reprezentować Polaków i bardzo dobrze reprezentować Polki. A taka jest rola pierwszej damy. Według mnie rolą pierwszej damy nie jest robienie polityki, to jest rola męża pierwszej damy, czyli prezydenta. Prezydent jest politykiem. Pierwsza dama powinna :świadczyć dobro. I moja żona to robi. Zajmuje się trzema obszarami: sprawy społeczne, charytatywne i edukacyjne.
Bycie pierwszą damą ma charakter wyłącznie reprezentacyjny, Agata Duda nie pobiera z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Kiedy Andrzej Duda został wybrany na prezydenta, zwolniła się z pracy, więc formalnie jest bezrobotna. W związku z tym o jej emeryturę dba mąż.
Do 10 każdego miesiąca odprowadzam mojej żonie z mojego wynagrodzenia składkę na ZUS - potwierdził prezydent.
ZI
