" Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki są parą ?" Do tej pory tego typu zdania zawsze kończyły się znakiem zapytania i z reguły były dopełniane przez relacje "anonimowych znajomych". Teraz jednak w końcu można odrzucić w kąt wątpliwości. Zdjęcia paparazzi z warszawskiej ulicy mogą być ostatecznym dowodem, że aktorów łączy coś więcej niż tylko przyjaźń.
Plotki o związku Więdłochy i Pawlickiego pojawiały się już od początku roku. Informatorzy "Faktu" podawali , że para "romansuje ze sobą od wakacji". Jednak podobno to aktor był tym, który bardziej naciskał na zacieśnienie relacji. Ona wolała zwolnić tempo. Według tego samego źródła, Pawlicki miał "stracić dla niej głowę", a nawet "planować oświadczyny". Sam aktor w rozmowie z magazynem "Pani" powiedział jedynie, "że jest zakochany" i "wyobraża sobie, że osobą, z którą jest, chce być do końca życia". Choć nie podał, o kogo chodzi, chyba nie ma już teraz żadnych wątpliwości.
ZI