Doda święta spędziła w Stanach Zjednoczonych. Nie zabrakło bożonarodzeniowych akcentów - wokalistka pokazała z djęcie z choinką Marcina Gortata , ale znalazł się też czas na zadbanie o formę. Na Instagram gwiazdy trafiło nagranie z biegu - Doda twierdzi, że trening idzie jej ciężko, bo jest w słabej kondycji. Jeden z internautów w tym czasie przeprowadził dogłębną analizę zachowania jej warg.
Usta biegną osobno - ocenił.
My tam zwróciliśmy uwagę raczej na bardzo zgrabny brzuch wokalistki. Nie jesteśmy osamotnieni.
Słaba kondycja z takim brzuchem? WOW. Chyba nas trochę oszukujesz.
Dobry pomysł, małe bieganko nie zaszkodzi, ale ty Doda, nie masz czego spalać - pisali fani w komentarzach.
Zgodzicie się?
EK