Natasza Urbańska do tej pory nie eksperymentowała z fryzurą. Brązowe włosy pasowały do jej urody i chyba ciężko było sobie wyobrazić ją jako blondynkę czy rudą. Ale by zagrać w najnowszej produkcji teatru Variete musiała rozjaśnić swoje ciemne pukle. Nic dziwnego - Urbańska pojawi się w spektaklu "Legalna blondynka".
<< ZOBACZ ZDJĘCIA BLOND NATASZY >>
Fani nie szczędzili jej pochwał, ale niektórzy dopatrzyli się też podobieństwa do Mai Sablewskiej:
Facebook.com/Natasza UrbańskaPrzypomnijmy, że początkowo rolę w spektaklu miała otrzymać Barbara Kurdej-Szatan. Józefowicz uważał, że jego ukochana nie nadaje się do zagrania głównej bohaterki:
To nie jest propozycja dla Nataszy. To opowieść o dziewczynie, która kończy szkołę, czyli ma niewiele ponad 20 lat - wyjaśniał w "Dzień Dobry TVN".
W rozmowie z nami Natasza Urbańska opowiedziała niedawno o najtrudniejszych dla niej tematach - nawiązała też do domniemanej "dyktatury" męża:
jus