Owej specyficznej "porady małżeńskiej" Eva Mendes udzieliła w rozmowie z portalem "Extra". Zapytana o sekret utrzymania przy sobie najgorętszego ciacha Hollywood, czyli Goslinga , odpowiedziała, że nie należy... nosić dresów.
Drogie panie, to przyczyna numer jeden rozwodów w Ameryce. Żadnych dresów! - obwieściła.
Ciekawe, czy wie to z własnego doświadczenia. Pod koniec ubiegłego roku plotkowano o poważnym kryzysie w związku Mendes i Goslinga . Czyżby aktorka nieopatrznie założyła wtedy dres?
Opowiedziała też nieco o macierzyństwie. Córka Mendes i Goslinga, Esmeralda Amanda, urodziła się już niemal pół roku temu. W tym czasie małżeństwo ograniczyło publiczną aktywność i poświęciło się opiece nad córką. Teraz aktorka zdradziła kilka szczegółów związanych z trudami wychowywania 6-miesięcznego malucha. Esmeralda szczęśliwie noce przesypia spokojnie, ale niekiedy nie ma tak dobrze.
Tego jednak nigdy nie wiesz, wydarzy się coś niespodziewanego i ona nagle nie śpi w nocy, a ty nie wiesz, przecież miałyśmy spać przez całą noc, o co chodzi? Dlaczego to się dzieje zawsze o trzeciej lub czwartej w nocy? - śmiała się Mendes.
Przyznała też, że macierzyństwo pozwoliło jej niektóre sprawy zrozumieć o wiele lepiej.
Teraz naprawdę rozumiem, nigdy nie mówiłam matce zbyt często "Mamo, tak bardzo cię kocham", to znaczy bez powodu. Tak... teraz to rozumiem - mówiła.
Wracając do kwestii dresów, to jakiś czas temu w tym samym tonie, co Mendes, mówiła Dorota Wellman: "Dres jest obrzydliwy. Kobieta w dresie nie będzie wzbudzać ani pożądania, ani szacunku". Posłuchajcie jej całej wypowiedzi.
East Newsalex
